Trwa wojna o licencje trenerskie
- Uprzejmie informuję, że po zapoznaniu się z pismem (...) stwierdzam, że zawarte w nim tezy są zbyt daleko idące i niezgodne z moimi intencjami. Nadal podtrzymuję, że Regulamin wydawania licencji trenerskich jest oparty na błędnych przesłankach, chociaż powołuje się na ustawę o sporcie i system licencji trenerskich EHF. Jego wadliwa konstrukcja wywołała dyskusje wśród trenerów, a chęć merytorycznej wymiany argumentów zamieniła się w pojęciu władz Związku w „fałszywe i nietrafne zarzuty”.
Pozwolę sobie na dalszą rzeczową argumentację w trybie odwoławczym, odnosząc się do stwierdzeń zawartych w Pana odpowiedzi:
1. Nikt nie stawiał zarzutu, że ZPRP nie ma prawa i obowiązku ustanawiania, na podstawie art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy o sporcie, „reguł sportowych, organizacyjnych i dyscyplinarnych we współzawodnictwie sportowym organizowanym przez związek”. Nadawanie licencji trenerskich należy niewątpliwie do takich reguł i jest potrzebną regulacją przepisów. Jednak kryteria zawarte w Regulaminie wydawania licencji trenerskich przez ZPRP (...) powołują się na art. 41 ustawy o sporcie, w której nie istnieje pojęcie kategorii trenera I, II, M, co stanowi niezgodność z przytoczoną ustawą. Ustanowienie i wydawanie licencji musi opierać się na formalnie poprawnym Regulaminie, zgodnym z ustawą, dającym gwarancję rzetelności i akceptowanym przez środowisko trenerskie. Regulamin zaprezentowany przez Dyrektora Sportowego jest wadliwy i zawiera błędy merytoryczne.
2. Nikt nie stawiał zarzutu, że ZPRP nie ma prawa definiować wymagań wobec trenerów, oceniając posiadaną przez nich wiedzę, doświadczenie i umiejętności niezbędne do wykonywania zadań trenera lub instruktora sportu poprzez wydawanie licencji trenerskich. Ocena ta jednak powinna być oparta na racjonalnych kryteriach: wykształceniu, stażu pracy w zawodzie trenera, osiągnięciach sportowych oraz aktywnym udziale w rozwoju dyscypliny (szkolenia, konferencje). Obiektywna ocena dałaby gwarancję zaufania trenerów do władz Związku.
W obecnej sytuacji spotykam się w środowisku trenerskim ze stwierdzeniem, że Regulamin wydawania licencji trenerskich nie odzwierciedla brzmienia art. 41 ust. 3 pkt 3 ustawy o sporcie i zdecydowanie utrudnia trenerom z wieloletnim stażem, po wyższych studiach z osiągnięciami sportowymi oraz biorących czynny udział w życiu dyscypliny, wykonywanie zawodu na najwyższym poziomie rozgrywek. W aktualnym stanie rzeczy trenerzy, którzy posiadali licencje A starego typu, otrzymali licencje B. Czy to nie jest utrudnianie dostępu do stanowisk trenerskich?
Ustawodawca zniósł obowiązek uzyskiwania kwalifikacji trenerskich i instruktorskich w formie stopni i tytułów oraz związanych z nimi dyplomów trenerskich (dotyczy to nowych trenerów), ale w żadnym razie nie zniósł dotychczasowego dorobku w pracy zawodowej trenerów z wieloletnim stażem, których należy docenić i uznać, ponieważ ich praca i osiągnięcia świadczą, że posiadają niezbędną, a nie jakąkolwiek wiedzę, doświadczenie i umiejętności. Czy Regulamin uwzględnia te czysto sportowe aspekty? Moim zdaniem nie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
3. Nikt nie stawiał zarzutu, że trener klasy II, I czy mistrzowskiej nie ma prawa do używania tego tytułu bezterminowo i bez żadnych ograniczeń, ale też według słów pana prezesa posiadanie tej klasy „nie upoważnia nikogo do zajmowania określonych stanowisk w sporcie, w tym w piłce ręcznej, wynika to bowiem nie z dyplomu czy legitymacji, ale z licencji i kontraktu”. Na jakiej zasadzie zatem Regulamin powołuje się na klasy trenerskie (zniesione przez ustawodawcę) przy wydawaniu licencji trenerskich? Kto użył niedopuszczalnej manipulacji?
4. Prawdą jest, że ZPRP najpierw unieważnił ważność dotychczasowych licencji z dniem 31 grudnia 2013 roku, a następnie Zarząd Związku uchwałą z dnia 28 grudnia 2013 roku zwolnił osoby sprawujące funkcje trenera zespołów Superligi i I ligi od wymogu posiadania licencji trenerskiej kategorii A do dnia 31 sierpnia 2014 roku. Prawdą jest również, że do dnia 6 marca 2014 roku nie ukazała się żadna oficjalna informacja o szkoleniach, a z Regulaminu nadawania licencji trenerskich wynika wprost, że o licencje A można się starać po dwóch latach pracy z licencją B. Gdzie zatem i według jakiego Regulaminu będzie można uzyskać potrzebną licencję na sezon 2014/2015? Potrzebna będzie kolejna specuchwała?
5. Licencja trenerska jest obecnie jedynym dokumentem upoważniającym do prowadzenia zajęć szkoleniowych i dydaktycznych w zakresie piłki ręcznej, organizowanych przez ZPRP i właśnie dlatego władze Związku powinny wykazać się odpowiedzialnością i troską o środowisko trenerskie w Polsce. Nieprawdą jest, że Regulamin przyznawania licencji określa warunki, jakie kandydaci do jej uzyskania winni spełnić, tym samym pozostawiając swobodę jej przyznawania osobie nadzorującej procedurę.