Żużel. Najlepsi wychowankowie Stali Gorzów zebrali wór medali

Marcin Malinowski
Marcin Malinowski

Bogusław Nowak

To druga po Bartoszu Zmarzliku postać, której jeden worek na medale mógłby nie wystarczyć. Z uwagi na czasy, w których jeździł, o zawojowanie świata było trudno. Wraz z drużyną Polski na torze we Wrocławiu został jednak wicemistrzem świata w 1977 roku. Indywidualnie dwukrotnie awansował do finału kontynentalnego. Na krajowym podwórku sukcesów miał jednak dużo więcej na czele ze złotem IMP z 1977 oraz i siedmioma tytułami drużynowego mistrza Polski ze Stalą Gorzów. Do tego doszło pięć srebrnych i jeden brązowy "krążek" w DMP oraz brąz z 1973 w IMP. Wywalczył też wiele w zawodach parowych.

Po 15 latach w Gorzowie przeniósł się do Unii Tarnów, w której w 1988 jego kariera została przerwana przez wypadek podczas finału Mistrzostw Polski Par Klubowych. Od tego czasu porusza się na wózku, ale został przy żużlu. Zajął się szkoleniem. Był pierwszym trenerem Zmarzlika w GUKS Speedway Wawrów. Uczył też w Tarnowie. Obecnie zajmuje się fundacją swojego imienia, która pomaga byłym żużlowcom. Środki zbierane podczas różnego rodzaju akcji pozwalają na wyjazdy rehabilitacyjne.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Bajerski gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • intro Zgłoś komentarz
    a tymczasem: "Niegodnie" miała zachowywać się część przebywającej tam grupy (towarzyszącej zawodnikom), a w sprawie ich głośnego zachowanie interweniowały ponoć osoby
    Czytaj całość
    pracujące w hotelu. Szef recepcji hotelu Barcelo Santiago, Antonio R. Plasenci w komentarzu przesłanym do sport.intera.pl napisał: - Była część grupy, która nie przestrzegała zasad. Niektórzy w nocy wyrzucali rzeczy z balkonu. Faktycznie zadzwoniliśmy do kogoś z grupy, aby z nimi porozmawiać. Ten ktoś odpowiedział nam: nie dzwoń do mnie już, zadzwoń na policję. Mieliśmy wiele skarg od innych klientów, którzy mieli pokoje obok tych, w których była wspomniana przeze mnie grupa - przekazał. Zastrzeżenia budziło też ponoć zachowanie dyrektora klubu Tomasza Michalskiego (wrócił on do kraju przed czasem, oficjalnie - z powodów rodzinnych). Na pokład samolotu wracającego do Polski miał z kolei nie zostać wpuszczony prezes Stali Marek Grzyb.
    • wojt_77 Zgłoś komentarz
      Każde tego typu zestawienie zawsze będzie do pewnego stopnia subiektywne, niemniej jednak zgadzam się z przedmówcami - pominięcie Piotra Śwista to nieporozumienie. Przez wiele lat był
      Czytaj całość
      liderem zespołu, miał mnóstwo osiągnięć indywidualnych. Był niewątpliwie w "top 5" jeśli chodzi o wychowanków klubu. To dla niego się przychodziło na Śląską w pod koniec lat 80 i w latach 90...
      • yes Zgłoś komentarz
        Wychowanków było, jest i będzie wielu. Na Stali byłem przed 1964 rokiem...
        • Bawarczyk Zgłoś komentarz
          Ja nie lubie Zmarzlika !
          • Kuba Kubek Zgłoś komentarz
            Panie Redaktorze słabo się Pan przygotował. Pominął Pan medale MŚP Paluch to może w drugiej 7 wraz, z Franczyszynem, Towalskim, M. Woźniakiem, Fabiszewskim, Hlibem, Cegielskim. Tu
            Czytaj całość
            Redaktorze też są medaliści MS.
            • Mirmił. Zgłoś komentarz
              @Kacper.UL.: W meczach z Bykami Zimny zawsze zachowuje się honorowo.Raz przegra z Piterem,raz wygra.Zawsze jest remis,a co do GP to wszędzie Polakom kibicują,oprócz Wrocławia.Tam jest
              Czytaj całość
              radość na trybunach jak Tai wyprzedza Dudka,a co by było jakby wyprzedził Zimnego ? Strach pomyśleć :) Po takim biegu przez 5 minut kibice krzyczą na całe gardła WTS,aż słychać ich nad Bystrzycą w pewnym mieście na dalekim wschodzie :)
              • Kacper.UL. Zgłoś komentarz
                Szatan Bartek.Jest najlepszy.Oby w GP te Emilki i Woffindeny nadęte cwaniaczki zawsze widzieli plecy Bartka.Każdego Polaka.Ale już w lidze Ty Bartek nie szalej.W meczach z Bykami:)
                • Andy Stal Zgłoś komentarz
                  Dobrze że w SF jest taki dziennikarz że ma wizje zdobycia przez Bartka tytułu IMEJ ? Wszyscy kibice Stali Gorzów z niecierpliwością czekają na ten sukces z przepowiedni na 2021 rok?
                  • Adam gorzowskie Dolinki Zgłoś komentarz
                    Po pierwsze: pierwszym wychowankiem Stali Gorzów,który zdobył tytuł IMP był Marian Kaiser,a nie Edmund Migoś.Migoś zdobył tytuł w 1970,a Kaiser w 1957,wprawdzie jako zawodnik Legii
                    Czytaj całość
                    Warszawa,ale to nie zmienia faktu,że był on wychowankiem Stali.Po drugie: dlaczego nie ma tu Śwista,a jest Paluch? Z całym szacunkiem do Bola, wydaje mi się,że Piotr Świst ma zdecydowanie więcej osiągnięć: vicemistrzostwo świata juniorów, vicemistrzostwo Polski,złoty kask,srebrny kask,brązowy kask,czy 3-krotny tytuł MIMP.Nie ma tu porównania.
                    • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
                      Malina,czy Ty czytales,slyszales lub bylo dane Ci ogladac na zywo zuzlowca o nazwisku Swist? Czy Ty wiesz ile Twisty ma medali?