Huśtawka w meczu Magdaleny Fręch

Sebastian Szczytkowski 07 Czerwca 2022, 17:48

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

• Niespodzianki nie było. Dwa sety w meczu Polek w Nottingham

Fręch próbowała przerwać pasmo trzech porażek. Z Rolanda Garrosa odpadła po spektakularnym meczu z Andżeliką Kerber. Z Francji przeniosła się do chorwackiej Makarskiej, gdzie zdołała wygrać zaledwie jednego gema w meczu z Elisabettą Cocciaretto.

W pierwszym secie w Nottingham najdłuższy był otwierający gem, w którym serwująca Fręch straciła własne podanie. Polka zdołała przełamać Brytyjkę, ale na niewiele się to zdało, ponieważ przełamanie powrotne w siódmym gemie okazało się już nie do odrobienia. Miyazaki zwyciężyła 6:4, wykorzystując od razu pierwszą piłkę setową.

Fręch zrewanżowała się przeciwniczce w drugim secie, który po niespełna pół godzinie zakończył się wynikiem 6:1 dla Polki. Dopiero w przedostatnim gemie Miyazaki uratowała honor, ale plan pokonania Polki musiała odłożyć na decydującą, trzecią partię.

Skumulowanie energii okazało się dobrym rozwiązaniem dla jednej z nadziei gospodarzy turnieju. Kwalifikantka wygrała pięć kolejnych gemów od stanu 1:1 i tym razem to ona zwyciężyła 6:1. Tym samym Yuriko Miyazaki wyeliminowała Fręch z walki o zwycięstwo w Nottingham i przedłużyła jej pasmo porażek do czterech.

Rothesay Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 251,7 tys. dolarów
wtorek, 7 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Yuriko Miyazaki (Wielka Brytania, Q) - Magdalena Fręch (Polska) 6:4, 1:6, 6:1

Czytaj także: Eksperci starali się wytłumaczyć porażkę Huberta Hurkacza. "Zabrakło skupienia"
Czytaj także: Wieczorne granie w Walencji. Dwa sety Mai Chwalińskiej