Patrik Liljestrand po ostatnich meczach: Musimy podnieść poziom gry, szczególnie w obronie
W siedmiu z ostatnich dziewięciu meczów szczypiorniści Górnika Zabrze tracili co najmniej trzydzieści bramek. Trener Patrik Liljestrand ma świadomość, że jego zespół musi poprawić swoją grę.
Świadomość tego ma trener Patrik Liljestrand, który po zakończonym remisem meczu z Gaz-System Pogonią Szczecin mówił: - Trzydzieści pięć rzuconych bramek to dobry wynik, ale nasza gra w obronie pozostawia dużo do życzenia.
Górnicy każdy z pięciu pierwszych meczów sezonu kończyli ze stratą mniej niż dwudziestu ośmiu bramek. W rozegranym pod koniec września spotkaniu z PGE Stalą Mielec ekipa Liljestranda straciła trzydzieści trafień, co powtórzyło się jeszcze w sześciu meczach. W rozegranym w zeszły weekend starciu z Pogonią sam duet Bartosz Konitz - Michal Bruna rzucił zabrzanom dwadzieścia dwie bramki.
- Przed meczem zwracałem uwagę na cały zespół Pogoni, ale przede wszystkim na Brunę i Konitza. Rzucili nam zdecydowanie zbyt dużo bramek, szczególnie że staraliśmy się przygotować pod nich, ale oni i tak swobodnie je zdobywali. Musimy na pewno podnieść nasz poziom gry, szczególnie w obronie - dodał Liljestrand.
Okazję do rehabilitacji za serię słabszych wyników Trójkolorowi mieć będą już w sobotę, gdy zagrają na wyjeździe z Nielbą Wągrowiec. Początek spotkania o godz. 17:00.
Źródło: handballzabrze.pl