Adam Hrycaniuk: Mecz z Rosą ważny pod względem psychologicznym

W niedzielę Stelmet Zielona Góra pewnie pokonał radomską Rosę 101:82. Dobry mecz rozegrał Adam Hrycaniuk, który oprócz 11 punktów przy swoim nazwisku zapisał też cztery zbiórki.

Dawid Borek
Dawid Borek
Ekipy z Zielonej Góry i Radomia do niedzielnego starcia podeszły bez zbędnej presji. Spotkanie nie miało bowiem większej stawki. - Przed play-off mieliśmy już wiele sprawdzianów. Ten mecz był dla nas ważny pod względem psychologicznym, byśmy przed najważniejszą rundą nabrali rutyny i pewności siebie. Najważniejsze, że wygraliśmy, punkty zdobywało wielu zawodników. Mam nadzieję, że to przyniesie efekty w kolejnych spotkaniach - skomentował Adam Hrycaniuk.

Stelmet Zielona Góra w rundzie "szóstek" zaprezentował się z dobrej strony. Podopieczni Mihailo Uvalina wygrali osiem meczów, a w dwóch spotkaniach musieli uznać wyższość rywala. - Wynik całkiem przyzwoity, aczkolwiek mogliśmy uniknąć tej wpadki w Radomiu, zagraliśmy też słabszy mecz z PGE Turowem. Szkoda tych dwóch spotkań, ale ogólnie wynik nie jest zły. Nie ma znaczenia z którego miejsca przystępujemy do play-off. W tej rundzie musimy być bardzo skupieni, bo ta faza żyje własnym życiem. Kalkulacje czasami się nie sprawdzają, więc musimy się skoncentrować na naszej grze - dodał środkowy mistrzów Polski.

Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom 101:82, część 1Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×