Challenger Rzym: Bednarek i Siljeström zmarnowali pięć meczboli i odpadli z turnieju

Rafał Smoliński 13 Kwietnia 2011, 19:16

29-letni Bednarek nie powtórzy w stolicy Włoch ubiegłorocznego triumfu wypracowanego z Mateuszem Kowalczykiem. Reprezentant Polski wraz ze swoim szwedzkim rówieśnikiem uległ w środę zawodnikom czeskim. 34-letni Friedl, triumfator 16. imprez ATP World Tour, trzykrotnie zwyciężał w grze podwójnej zawodów organizowanych w Sopocie. Partnerował mu wówczas jego rodak František Čermák.

Friedl i Minář uzyskali przełamanie już w pierwszym gemie meczu, kiedy to swojego podania nie utrzymał Siljeström. Bednarek i jego szwedki partner mogli błyskawicznie doprowadzić do wyrównania w kolejnym gemie, ale Czesi pewnie obronili dwa break pointy. Od tej pory czescy debliści serwowali już znakomicie. Stracili zaledwie dwie piłki przy własnym podaniu, kończąc premierowego seta gemem wygranym do zera.

Bednarek i Siljeström lepiej zaprezentowali się w drugiej partii. Pięć początkowych gemów seta padło łupem podających i wówczas Polak i Szwed zdobyli cennego breaka na 4:2 przy serwisie Friedla. Chwilę później przełamany został również Minář i o losach spotkania zadecydował mistrzowski tie break.

Po drugiej zmianie stron był remis 6-6, a kolejne trzy punkty trafiły na konto rozstawionego z numerem trzecim duetu. Reprezentant Polski i jego szwedzki partner zmarnowali jednak trzy meczbole (m. in. podwójny błąd Siljeströma), a następnie uratowali się przed porażką przy stanie 9-10. Polak i Szwed mogli skończyć to spotkanie również przy stanie 11-10 oraz 12-11, ale przy piątym meczbolu Siljeström ponownie popełnił podwójny błąd serwisowy. Czesi z kolei nie zmarnowali swojej drugiej szansy.

Rai Open, Rzym (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro
środa, 13 kwietnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Leoš Friedl (Czechy) / Ivo Minář (Czechy) - Tomasz Bednarek (Polska, 3) / Andreas Siljeström (Szwecja, 3) 6:4, 2:6, 14-12

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.