KMŚ 2018: Asseco Resovia Rzeszów może przypieczętować awans

Trzeci dzień Klubowych Mistrzostw Świata będzie stał pod znakiem rywalizacji drużyn z grupy B. Przed własną publicznością Asseco Resovia Rzeszów może przypieczętować awans do półfinałów.

Natalia Witczyk 28 Listopada 2018, 07:20

Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: siatkarze Asseco Resovii Rzeszów

KMŚ 2018: PGE Skra Bełchatów przegrała po dreszczowcu z Fakiełem Nowy Urengoj

Po meczach pierwszej kolejki w lepszej sytuacji są Diatec Trentino i Asseco Resovia Rzeszów. Te drużyny wygrały swoje mecze i są bliżej awansu do finałowej fazy Klubowych Mistrzostw Świata. Włosi wygrali 3:0 z irańskim Khatamem Ardakan, a rzeszowianie po tie-breaku pokonali brazylijską Sadę Cruzeiro. Triumf Resovii był sporą niespodzianką, gdyż ekipa ta w PlusLidze wygrała dotąd tylko jeden mecz.

- W obecnej sytuacji w jakiej się znajdujemy, czyli fatalny bilans spotkań w PlusLidze, zawirowania w klubie i wokół niego sprawiły, że potrzebowaliśmy tego zwycięstwa jak ryba wody - mówił po spotkaniu środkowy Resovii, Marcin Możdżonek. Dodajmy, że kilka dni temu z funkcji prezesa zrezygnował Bartosz Górski.

Wygrana nad zespołem z Brazylii dodała rzeszowianom pewności siebie. Jeśli pokonają Irańczyków, to mogą przypieczętować awans do kolejnej fazy KMŚ. Stanie się tak, jeżeli Diatec Treninto wygra z Sadą Cruzeiro. - Dobry serwis, współpraca blok-obrona i wysoka jakość przyjęcia były kluczowymi elementami dającymi zwycięstwo. Teraz musimy się skupić na kolejnym meczu, będziemy walczyć o każdą piłkę i postaramy się o kolejną wygraną - przyznał trener Resovii, Gheorghe Cretu.

Pod ścianą postawiona jest Sada Cruzeiro. Brazylijski zespół po niespodziewanej porażce nie może już sobie pozwolić na wpadkę. - To frustrujące przegrać mecz w taki sposób, ale tak czy siak zdobyliśmy cenny punkt. Musimy teraz skupić się na kolejnych spotkaniach i próbować grać lepiej. Ten punkt może się okazać bardzo pomocny w dalszej klasyfikacji - powiedział Taylor Sander.

Diatec Trentino na inaugurację Klubowych Mistrzostw Świata odniósł łatwe zwycięstwo. Włoski zespół nie dał najmniejszych szans Khatamowi Ardakan. Wygrał 3:0 i dominował w każdym secie. Drużyna z Iranu nie miała żadnych atutów w ofensywie i jeśli nie polepszy swojej gry, to wyjazd na mundial zawodnicy tego klubu będą mogli potraktować jako wycieczkę.

28 listopada, Klubowe Mistrzostwa Świata siatkarzy 2018:

Grupa B

Sada Cruzeiro - Diatec Trentino (godz. 17:30)

Khatam Ardakan - Asseco Resovia Rzeszów (godz. 20:30)

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Stephane Antiga nie jest szczery. Straciłem przez niego 1,5 roku