Pierwsze gładkie zwycięstwo Cerrad Czarnych Radom

Po raz pierwszy w okresie przygotowawczym siatkarze z Radomia wygrali szybciej niż w pięciu setach. W Rypinie pokonali w trzech partiach ekipę z Gdańska. Z kolei olsztynianie ograli 3:2 Transfer.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski

W piątkowy wieczór Cerrad Czarni niejako zaskoczyli swoich kibiców, po raz pierwszy kończąc przedsezonowy sparing w trzech setach. Dotychczasowe cztery mecze kontrolne z udziałem siódmej drużyny PlusLigi były bowiem bardzo zacięte i kończyły się w pięciu partiach. Tym razem radomianie odprawili z kwitkiem Lotos Trefl Gdańsk, choć w pierwszych dwóch odsłonach nie było wcale tak łatwo.

Kończyły się one na przewagi. Zwłaszcza pierwsza część dostarczyła wielu emocji. Ostateczny rezultat wyniósł 28:26. Podobnie było w kolejnym secie (25:23). Podopieczni Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia postawili kropkę nad "i". W ich szeregach zabrakło Mikko Oivanena, który w tym tygodniu dołączył do drużyny.

- To spotkanie mógłbym nazwać jako fajna młodzieńcza siatkówka, która podparta była oczywiście udanymi i bardzo ciekawymi akcjami siatkarskimi. Zarówno u nas, jak i w Treflu brakowało kilku zawodników, którzy między innymi przebywają jeszcze na mistrzostwach świata - podkreślił drugi trener. Jego zdaniem, zespół odniósł zasłużoną wygraną. - Kolejne zwycięstwa budują morale i mobilizują drużynę - zakończył.

Cerrad Czarni Radom - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (28:26, 25:23, 25:21)

Czarni: Bołądź, Pliński, Grzechnik (7), Żaliński, Wachnik, Kędzierski, Kowalski (libero) oraz Ostrowski, Grobelny, Gutkowski (libero)

Lotos: Grzyb, Falaschi, Gawryszewski, Troy, Wika, Stolc, Gacek (libero) oraz Schulz, Stępień, M'Baye, Ratajczak, Czunkiewicz (libero).
Natomiast w drugim spotkaniu turnieju Indykpol AZS Olsztyn potrzebował pięciu partii, aby uporać się z Transferem Bydgoszcz. Rozpoczęło się po myśli siatkarzy znad Brdy, którzy przechylili na swoją stronę szalę zwycięstwa w premierowej odsłonie. Później raz jeden, raz drugi zespół okazywał się lepszy. W tie-breaku większą odpornością psychiczną wykazali się zawodnicy z Warmii i Mazur, triumfując do 12.

W sobotę Czarni zmierzą się z Akademikami, zaś bydgoszczanie z gdańszczanami.

Transfer Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (27:25, 22:25, 25:17, 20:25, 12:15)

Transfer: Wolański, Wiese, Nowakowski, Gunia, Nally, Marshall, Bonisławski (libero) oraz Woicki, Cupković, Jurkiewicz

AZS: Zatko, Szymański, Zniszczoł, Hain, Cabral, Łuka, Potera (libero) oraz Dobrowolski, Gulak, Adamajtis.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×