Świąteczne odśnieżanie wydarzeń roku: Złote mistrzostwa świata bez Bartosza Kurka

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
16 sierpnia

Udział w Memoriale Wagnera Polacy rozpoczęli od starcia z Bułgarami. Biało-czerwoni w fenomenalnym stylu doprowadzili do tie-breaka, w którym byli bliżej zwycięstwa od swoich rywali, lecz z parkietu schodzili pokonani. W tym spotkaniu ani na chwilę na boisku nie pojawił się Bartosz Kurek, który do szatni schodził wyraźnie przybity. Być może z powodu kontuzji stawu skokowego, której w trakcie pojedynku nabawił się Mariusz Wlazły, a byś może z powodu braku występu w meczu.

Trener Stephane Antiga szybko zaczął szukać awaryjnych rozwiązań w obliczu urazu Wlazłego, mówił również o możliwości przestawienia Kurka z przyjęcia na pozycję atakującego. Oczywiście, w kontekście rywalizacji w mistrzostwach świata.

17 sierpnia

Tuż po godzinie 12., szkoleniowiec reprezentacji Polski wykonał ruch, na który wielu czekało z niecierpliwością - ogłosił bowiem skład reprezentacji Polski na MŚ 2014, choć początkowo miał to zrobić dopiero po zakończeniu Memoriału. Lista siatkarzy wprawiła zarówno kibiców, ekspertów, jak i media w osłupienie. Zabrakło na niej Bartosza Kurka. Wcześniej spekulowano, że na ostatniej prostej z występem w mundialu pożegna się Mateusz Mika, Rafał Buszek lub jeden ze środkowych.

- W składzie nie znalazł się Kurek, ponieważ od początku przygotowań Bartek nie był wystarczająco efektywny, choć pracował bardzo ciężko, również walcząc z bólem pleców. W tym momencie musiałem dokonać wyboru i zdecydowałem się na zawodników, którzy według mnie są najbardziej wydajni - tłumaczył na gorąco powody decyzji Antiga.

W siatkarskim środowisku zawrzało, a ta wrzawa przeniosła się również poza nie - Bartosz Kurek znalazł się na pierwszych stronach gazet i nagle wszyscy Polacy stali się ekspertami od siatkówki, wypowiadając swoje opinie - czy przyjmujący powinien jechać na mundial, czy nie.

Po raz pierwszy od... sześciu lat

Brak Kurka w składzie na docelową imprezę sezonu reprezentacyjnego był pierwszym takim przypadkiem od dokładnie sześciu lat. Wcześniej przyjmującego zabrakło w kadrze na igrzyska olimpijskie rozgrywane w roku 2008, gdy trenerem biało-czerwonych był Raul Lozano. W obliczu braku miejsca w składzie na Mistrzostwa Świata 2014 Bartosz Kurek opuścił Kraków, gdzie rozgrywany był XII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Przyjmujący nie stawił się na poranny trening zespołu w dniu 17 sierpnia.

Gdy pierwsze emocje opadły, trener Stephane Antiga ustosunkował się do podjętej decyzji, a także reakcji samego zainteresowanego. - Bartek tę decyzję przyjął jako wielkie rozczarowanie. Bartek pracował bardzo ciężko na treningach i by wyleczyć do końca uraz pleców. Jednak inni zawodnicy okazali się lepsi, taki jest sport. Musiałem dokonać wyboru, a tym razem padł on na tych zawodników, a nie innych - wyjaśnił w Krakowie.

Tylko względy sportowe?

W trakcie kilku dni rozważono i przedyskutowano brak Bartosza Kurka w składzie na MŚ 2014 na wszelkie możliwe sposoby. Upływający czas sprawił, że na światło dziennie zaczęły wychodzić inne fakty dotyczące tej "afery". Zaczęło mówić się o konflikcie na linii Antiga - Kurek, czy o słabszej niż zazwyczaj formie zawodnika.

Powstały dwa obozy - jeden, broniący decyzji selekcjonera oraz drugi, stojący za Kurkiem. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej wyjawił w mediach skrywaną za drzwiami reprezentacji Polski tajemnicę - otwarcie przyznał on, że niejednokrotnie był świadkiem niesnasek pomiędzy Stephanem Antigą a Bartoszem Kurkiem. Wypowiedź ta rzuciła nowe światło na decyzję Antigi, ujawniającą, że obaj panowie nie mogli się zwyczajnie porozumieć. Jakie były przyczyny owych nieporozumień? Tego już nie wiadomo.

Złoto wkracza na pierwszy plan

Gdy biało-czerwoni w fantastycznym stylu zdobyli złoty medal Mistrzostw Świata 2014, brak Bartosza Kurka w składzie na ten długi turniej przestał być analizowany, a tematem numer jeden był wielki sukces kadry Antigi. Sam siatkarz życzył swoim kolegom jak najlepszego wyniku. - Trochę mi smutno, że nie zagram na mundialu, ale trzymam kciuki za swoich kolegów - mówił na początku mundialu.

Złoty medal sprawił, że Stephane Antiga nie doczekał się publicznej chłosty za podziękowanie Kurkowi. Święta są czasem pojednań, a szkoleniowiec wyciągnął rękę do przyjmującego. Należy podkreślić bowiem, że Bartosz Kurek został skreślony z kadry na MŚ 2014, a nie z reprezentacji Polski. Ma więc szansę znaleźć się w jej szeregach w przyszłorocznym sezonie reprezentacyjnym. Czy tak się stanie?

Antiga wyciąga rękę do Kurka. "To dobry znak dla polskiej siatkówki. Czekamy na ruch Bartka"

Czy w roku 2015 Bartosz Kurek powinien otrzymać powołanie do reprezentacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×