Cyrk przed meczem Polska - Austria!

Takiego bałaganu w imprezie mistrzowskiej chyba jeszcze nie było. Polscy szczypiorniści długo czekali na wyniki testów na obecność koronawirusa, dostali je dopiero na trzy godziny przed meczem.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Maciej Pilitowski Materiały prasowe / ZPRP / Grzegorz Trzpil / Na zdjęciu: Maciej Pilitowski
Kadrowicze wbrew obowiązującemu regulaminowi zostali poddani testom na obecność koronawirusa w dniu meczowym. Wyniki miały spłynąć na pięć godzin przed spotkaniem, ale... nie pojawiły się o czasie. Sytuacja zakrawała na kpinę, sztab szkoleniowy nie było pewny, kto z zawodników wystąpi na inaugurację. Do wczoraj wydawało się, że Patryk Rombel będzie miał do dyspozycji przynajmniej 12 graczy.

Jakby tego mało, to nadzwyczaj długo trwała diagnostyka piątki zawodników, którzy dołączyli do kadry w miejsce kolegów skierowanych na izolację. Cała piątka przeszła testy 13 stycznia, ale negatywny wynik otrzymał tylko Melwin Beckman. Pozostali dopiero dostali rezultaty (negatywne).

Wiadomo już, że na inaugurację Polacy zagrają w 16-osobowym składzie. Mecz z Austrią 14 stycznia o 20.30. Poza kadrą zdrowi Maciej Zarzycki i Mikołaj Czaplinski.

Skład Polaków: Mateusz Kornecki, Mateusz Zembrzycki - Przemysław Krajewski, Melwin Beckman, Szymon Sićko, Ariel Pietrasik, Michał Olejniczak, Maciej Pilitowski, Piotr Jędraszczyk, Michał Daszek, Arkadiusz Moryto, Kamil Syprzak, Maciej Gębala, Patryk Walczak, Bartłomiej Bis, Krzysztof Komarzewski.

ZOBACZ:
Chorwaci postawili się Francuzom
Przebieżka faworytów w ME

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki
Czy Polacy pokonają Austrię?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×