Niepewna przyszłość Rosiaka
Przemysław Rosiak jest czołową postacią zespołu szczypiornistów Miedzi Legnica. Problem w tym, że rozgrywający jest zawodnikiem Vive Kielce i po zakończeniu sezonu ma wrócić do swojego macierzystego klubu.
22-letni Przemysław Rosiak (rzuca na zdjęciu) przed rokiem został wypożyczony z Vive Kielce do Miedzi, bowiem nie miał tam większych szans na regularne występy. W Legnicy popularny "Nysa" zrobił spore postępy. Do tej pory zdobył dla Miedzi już ponad 50 bramek i jest mocnym punktem zespołu trenera Edwarda Strząbały. Z końcem sezonu kończy się jednak jego wypożyczenie i formalnie Rosiak stanie się ponownie zawodnikiem Vive Kielce.
Działacze Miedzi i trener Edward Strząbała zapowiadają jednak, że zrobią wszystko by Rosiak został w Legnicy.
- Na razie w Kielcach żyją walką o medale i nie ma za bardzo z kim tam rozmawiać na temat Przemka. Sam zawodnik też bardzo chce zostać w Legnicy. Zarówno ze względów sportowych jak i prywatnych. Po ostatnim meczu Przemek pojedzie do Kielc i będzie sam rozmawiał z prezesem Bertasem na temat swojej przyszłości. Potem do rozmów wkroczymy my. Mam nadzieję, że dojdziemy z Vive do porozumienia. Chcemy szybko mieć zbudowany zespół na następny sezon i Przemek ma być jego mocnym punktem - powiedział lca.pl, prezes KPR Miedź Legnica, Wojciech Butrym.
