Koniec pożegnań w KPR Jelenia Góra

Po sezonie aż pięć zawodniczek postanowiło opuścić Jelenią Górę. Kibice Jelonki mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ to już koniec pożegnań w dolnośląskim klubie.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
KPR Jelenia Góra pod wodzą szkoleniowca Michała Pastuszko zajął na koniec sezonu dobrą, szóstą lokatę. Wraz z zakończeniem rozgrywek w mediach zaczęły pojawiać się informacje o odejściach zawodniczek, które odgrywały w drużynie z Dolnego Śląska pierwsze skrzypce. Otoczenie postanowił zmienić także wyżej wspomniany trener, który znalazł nowego pracodawcę w Piotrkowie Trybunalskim.
Zespół opuściło łącznie pięć zawodniczek. Liderka jeleniogórzanek - Małgorzata Buklarewicz będzie występować w Bundeslidze, Mariola Wiertelak wzmocniła KGHM Metraco Zagłębie Lubin, Martyna Kozłowska wybrała SPR Pogoń Balticę Szczecin, a Marta Dąbrowska założy koszulkę AZS Łączpolu AWFiS Gdańsk. W stolicy Karkonoszy nie wystąpi także Jelena Bader. Na tym lista ma się zamknąć.

- To już koniec pożegnań w Jeleniej Górze. Pozostałe zawodniczki złożyły podpisy na nowych kontraktach. Cały czas rozglądamy się na transferowym rynku, prowadzimy rozmowy i zorganizowaliśmy konkurs na stanowisko nowego szkoleniowca - powiedział wiceprezes klubu, Jan Biłyk.

Trener jeleniogórzanek zostanie wyłoniony poprzez konkurs. Zarząd dolnośląskiej ekipy rozwiał wszelkie wątpliwości jakoby to stanowisko miał objąć doświadczony Zdzisław Wąs, który prowadził ostatnio SPR Olkusz. Nazwisko nowego szkoleniowca poznamy najwcześniej pod koniec czerwca.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×