Chrobry Głogów przed sezonem

Portal SportoweFakty.pl przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą sylwetki zespołów występujących w PGNiG Superlidze. Poniżej przedstawiamy drużynę SPR Chrobrego Głogów.

Sabina Szydłowska
Sabina Szydłowska

Zmiany kadrowe

Po zakończonym na siódmym miejscu sezonie w kadrze Chrobrego doszło to kilku zmian personalnych. Z klubem oprócz Antona Prakapenii, z którym rozwiązano kontrakt jeszcze w końcówce poprzednich rozgrywek rozstał się drugi białoruski zawodnik Yuri Gromyko. Ponadto klub postanowił nie przedłużać umowy z Mateuszem Płaczkiem, a Paweł Gregor powrócił z wypożyczenia do swojej macierzystej drużyny. Już po rozpoczęciu okresu przygotowawczego Michał Świrkula za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z klubem, czego powodem były poważne problemy z kolanem, które uniemożliwiłyby mu normalne treningi.
Po rozstaniu się z dwoma obrotowymi działacze Chrobrego w miejsce przede wszystkim Gromyki, który był wiodącą postacią na parkiecie w szeregach ekipy Krzysztofa Przybylskiego zakontraktowali brązowego medalistę z Zabrza, Łukasza Kandorę. Ponadto postawili przede wszystkim na wzmocnienie drugiej linii, w wyniku czego pozyskali trzech rozgrywających. Siódemkę Chrobrego zasilili dotychczas dwaj gracze Azotów: Adam Babicz oraz Krzysztof Tylutki. Pierwszy z wymienionych to podstawowy zawodnik puławskiego zespołu w minionym sezonie, drugi w swojej poprzedniej ekipie wykorzystywany był głównie w obronie, na Dolnym Śląsku jednak liczą na jego spore wsparcie w ofensywie. Stawkę rozgrywających uzupełnił młody gracz Ignacy Bąk, który w poprzednich rozgrywkach występował na pierwszoligowych pakietach, jednak z powodu poważnej kontuzji spędził kilka miesięcy poza kadrą meczową.

Trener Przybylski wyraża zadowolenie z poczynionych przez klub wzmocnień. - W kontekście całego zespołu oceniam transfery na duży plus. W mojej ocenie tymi ruchami wzmocniliśmy naszą drugą linię pod kątem rzutu z dystansu i gry jeden na jeden. To był nasz mankament w poprzednim sezonie, bo często potrafiliśmy wypracować sobie dobre pozycję, ale w przypadku pojedynków jeden na jeden już tak dobrze nam nie szło - mówi na łamach portalu SportoweFakty.pl

Szkoleniowiec głogowian najmocniej liczy na Adama Babicza, który ma być liderem drugiej linii zespołu. - Myślę, że najjaśniejszą postacią spośród nowych twarzy jest Adam Babicz, który w poprzednim sezonie do czasu play-offów grał w Azotach bardzo dobrze. Potem nie wiem czemu przestał się tak prezentować, mam jednak nadzieję, że u nas przez całe rozgrywki będzie kluczową postacią - dodaje.
Trener Przybylski mocno liczy na nowy nabytek Chrobrego - Adama Babicza Trener Przybylski mocno liczy na nowy nabytek Chrobrego - Adama Babicza
Spotkania sparingowe

W trakcie okresu przygotowawczego szczypiorniści Chrobrego rozegrali 11 spotkań kontrolnych notując pięć zwycięstw i sześć porażek. Czas gier sparingowych głogowianie otworzyli z wysokiego "C". Zaledwie po kilku dniach od wznowienia treningów, podczas rozgrywanego we własnej hali jubileuszowego Memoriału im. Ryszarda Matuszaka wygrali wszystkie spotkania, w tym derbowy pojedynek z Zagłębiem Lubin, z którym zainaugurują ligowe rozgrywki sezonu 2014/2015. Głogowianie triumfowali w zawodach, a najlepszym graczem Chrobrego w imprezie został nowy nabytek drużyny Krzysztof Tylutki.

Po udanym otwarciu gier kontrolnych w kolejnych spotkaniach głogowianie prezentowali się znacznie słabiej. Siódemka Chrobrego dwukrotnie nie sprostała ekipie beniaminka Śląska Wrocław, a także dwa razy musiała uznać wyższość ukraińskiego ZTR-u Zaporoże. Trener Przybylski zachowywał jednak spokój i nie zamartwiał się niezadowalającymi, przedsezonowymi wynikami swoich podopiecznych. - Wyniki sparingów nie mają znaczenia. Forma ma przyjść na ligę i tego się trzymamy - podkreślał po czwartej porażce z rzędu.

Kolejnym sprawdzianem formy głogowian był turniej w czeskim Jicinie, w którym zmierzyli się oni z trzema zespołami z tamtejszej ekstraklasy. Chrobry rozpoczął zawody od najsłabszego w opinii trenera meczu w trwającym okresie sparingowym, notując kolejne dwie porażki. Imprezę zakończyli pozytywnym akcentem, jakim była wygrana, która pozwoliła im uplasować się na trzecim miejscu na zakończenie turnieju.

Sparingowe lato Chrobry zamknął zwycięstwem nad pierwszoligową Miedzią Legnica. A jak wypadną głogowianie w starciu już o ligowe punkty z innym rywalem zza miedzy w inauguracyjnej kolejce nowego sezonu PGNiG Superligi? O tym kibice przekonać będą się mogli już za tydzień.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×