Robert Lis: Było widać ducha walki
KPR Legionowo przegrał w meczu sparingowym z Eskilstuną Guif. - Na tle takiego rywala zaprezentowaliśmy się naprawdę przyzwoicie - mówi jednak trener, Robert Lis.
Z postawy swoich podopiecznych były reprezentant Polski jest zadowolony. - Zaprezentowaliśmy się dość przyzwoicie. Przy obronie pięć jeden, którą preferujemy, nogi muszą być lekkie, a jak zawodnicy są trochę podmęczeni, to brakuje dynamiki i szybkości. Na parkiecie dało o sobie znać to, że Szwedzi zaczynają ligę wcześniej, niż my - mówi.
- W zespole było widać ducha walki i nikt nikomu nie odpuścił. Oczywiście, na parkiecie popełniliśmy trochę głupot, momentami było też widać brak zgrania, część pomyłek wynikła jednak ze zmęczenia - podsumowuje Lis. - Generalnie jestem więc z zespołu zadowolony. Za kilka tygodni nasza gra powinna wyglądać bardzo dobrze.