Rozbite święta Zagłębia Lubin

Dwa dni będzie trwała świąteczna przerwa szczypiornistów Zagłębia Lubin. - Taki sam problem mają chyba wszystkie zespoły w lidze - mówi trener Miedziowych, Jerzy Szafraniec.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Terminarz rozgrywek, jaki zafundowano najlepszym szczypiornistom w kraju, nie jest zbyt przyjemny. Tuż przed świętami Wielkiej Nocy ligowe zespoły rozpoczęły rywalizację w fazie play-off mistrzostw Polski. Do kolejnej serii spotkań dojdzie już w połowie przyszłego tygodnia. Zbyt wiele czasu z rodzinami sportowcy więc w tym roku nie spędzą.

- Ostatni trening mieliśmy w piątek wieczorem. Teraz mamy dwa dni przerwy i na zajęciach ponownie spotykamy się w drugi dzień świąt, w Lany Poniedziałek - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Szafraniec. - Taki jest terminarz i musimy się do niego dostosować. Podobny problem mają chyba wszystkie zespoły w lidze. Nie ma zbyt wiele czasu na odpoczynek.

Lubinianie krótką przerwę rozpoczęli w dobrych humorach. Pierwszą odsłonę rywalizacji w fazie play-out Miedziowi zakończyli pewnym zwycięstwem, robiąc ważny krok w kierunku utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z powodu urazów przeciwko Piotrkowianinowi Piotrków Trybunalski nie zagrali tylko Bartosz Dudek i Dawid Przysiek. Ten pierwszy na kolejne spotkanie powinien być już w pełni sił. W środę Zagłębie stawi czoła PE Gwardii Opole.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×