Marcin Kaczmarek: Potrzebujemy czasu, każdy trening jest na wagę złota
Choć Wisła Płock udanie zainaugurowała I-ligowe rozgrywki, to jej postawa nie zachwyciła. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że gramy na trudnym terenie - przyznał trener Nafciarzy.
- Bardzo się cieszę, bo przez trzy lata w Płocku na inaugurację nie udało mi się wygrać, a teraz ten cel został zrealizowany. Był to dla nas trudny mecz, ale dobrze się dla nas ułożył, do 75 minuty w miarę udało nam się go kontrolować, później niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę i Zagłębie stworzyło kilka sytuacji. Natomiast my mieliśmy swoje szanse na 2:0, myślę że gdyby udało się strzelić bramkę, to to spotkanie byłoby rozstrzygnięte. Zdawaliśmy sobie sprawę, że gramy na trudnym terenie z beniaminkiem, to są zawsze trudne mecze, rok temu przegraliśmy z Bytovią, także zdawaliśmy sobie sprawę ze skali trudności - powiedział szkoleniowiec.
Skromne zwycięstwo uplasowało Wisłę na czwartym miejscu w ligowej tabeli (ex aequo z Rozwojem Katowice, Bytovią Bytów i Stomilem Olsztyn). - Potrzebujemy czasu, każdy dzień, każda jednostka treningowa jest dla nas na wagę złota, tym bardziej cieszę się, że udało się wygrać i zainkasować trzy punkty - podkreślił Kaczmarek. W następnej kolejce jego podopieczni będą podejmować Arkę Gdynia, która na inaugurację zremisowała z Zawiszą Bydgoszcz.