Tego kamery nie pokazały. Kompromitacja organizatorów

Stadiony za ponad 6 miliardów dolarów, a wielka wpadka jeszcze przed pierwszym meczem mundialu. Dziennikarz WP SportoweFakty zrobił zdjęcie z wielkiej awarii przed obiektem. Tego nie zobaczyliście w przekazie telewizyjnym.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Stadion w Katarze i awaria studzienek kanalizacyjnych Getty Images / WP SportoweFakty/Dariusz Faron / Stadion w Katarze i awaria studzienek kanalizacyjnych
Miało być z rozmachem, z pokazaniem wielkiego bogactwa, ale na razie zobaczyliśmy "fuszerkę". Dla organizatorów mundial 2022 w Katarze nie mógł rozpocząć się gorzej.

Przed stadionem, na którym odbył się mecz otwarcia Katar kontra Ekwador doszło do awarii studzienek kanalizacyjnych.

Woda lała się strumieniami, a infrastrukturalną kompromitację organizatorów uwiecznił na zdjęciu Dariusz Faron, korespondent WP SportoweFakty na mundialu (fotografia na dole tekstu).

Taka awaria może dziwić, biorąc pod uwagę, że Katarczycy na budowę stadionów na mistrzostwa świata - według portalu "Doha News" wydali około 6,5 miliarda dolarów. To znacznie więcej niż początkowo zakładano (4 miliardy dolarów).

Niedzielna awaria kanalizacji, to nie pierwsza "fuszerka" na tegorocznym mundialu. Dwa dni temu media społecznościowe obiegło zdjęcie ogromnej dziury w chodniku prowadzącym do stadionu (zobaczcie TUTAJ).

Zobaczcie awarię przed stadionem w Katarze:
Awaria studzienek kanalizacyjnych w Katarze. Fot. Dariusz Faron Awaria studzienek kanalizacyjnych w Katarze. Fot. Dariusz Faron
Czytaj także: zdjęcia obiegły świat. W takich warunkach mają spać kibice
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz zmienił decyzję. "Nie da się wytrzymać"


Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×