Grymas bólu na twarzy Błachowicza. Przekazał ważną wiadomość

W okresie przedświątecznym Jan Błachowicz poddał się operacji barku. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z założonym planem.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Jan Błachowicz Instagram / instagram.com/janblachowicz / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
20 stycznia 2024 roku na gali UFC 297 reprezentant Polski miał stoczyć rewanżową walkę z Aleksandarem Rakiciem. Ten pojedynek nie dojdzie do skutku ze względu na problemy zdrowotne zawodnika urodzonego w Cieszynie.

Na antenie TVP Sport Jan Błachowicz głosił, że jest niezdolny do walki. 40-latek od dłuższego czasu narzekał na problemy z barkami. Doszło do tego, że nie mógł trenować na pełnej intensywności.

Błachowicz już poszedł "pod nóż". Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał wiadomość swoim fanom i załączył zdjęcie ze szpitalnego łóżka.

"Po operacji pierwszego barku. Niestety, przy jednym było zbyt dużo pracy, więc nie mogli naprawić obu na raz. Niedługo kolejna operacja. Będę musiał jeszcze trochę poczekać, żeby wrócić. Życzę wszystkim Wesołych Świąt!" - napisał w serwisie X.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował

Na te słowa zareagował Łukasz Jurkowski. Błachowicz wkrótce wróci do najbliższych i będzie mógł spędzić Święta Bożego Narodzenia ze swoim szwagrem.

"Zdrowia. Jutro będę nakładał ci pierogów jak trzeba" - żartował Jurkowski.

Czytaj więcej:
Szpilka ma ambitny plan na święta. "W samych spodenkach"
Fantastyczny gest influencera! Wesprze młodych olimpijczyków

Czy walka Błachowicza z Rakiciem powinna odbyć się w innym terminie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×