Bródka chce iść w ślady Małysza. "Lubię szybkość i adrenalinę"

Zbigniew Bródka przygotowując się do sezonu, znalazł czas na sprawdzenie się w roli nieco innej niż zwykle. We wrześniu pojawił się on na VW Castrol Cup w Poznaniu i zasiadł za kierownicą auta.

 Redakcja
Redakcja

Bródka przyznał, że debiut bardzo mu się podobał, a po zakończeniu kariery łyżwiarskiej chętnie zajmie się sportem samochodowym, tak jak zrobił to Adam Małysz. - Lubię szybkość i adrenalinę. Nie wiem, czy będą możliwości, ale na pewno bym chciał - zadeklarował Bródka.

Źródło: Agencja TVN/x-news
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×