Polacy walczą o igrzyska. Ich zabraknie w kadrze. To głośne nazwiska!

Przed kadrą Polski spore wyzwanie - w niedzielę, 13 sierpnia w Gliwicach rozpoczyna się turniej prekwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. Biało-Czerwoni są osłabieni brakiem ważnych zawodników. Sprawdź o kogo chodzi.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak

Jeremy Sochan 

Gracz San Antonio Spurs jest aktualnie najbardziej rozpoznawalnym polskim zawodnikiem i jedynym występującym na co dzień w NBA. Sochan ma za sobą świetny debiut na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata, zdobywał średnio 11,0 punktu, 5,3 zbiórki i 2,5 asysty, ale przez problemy zdrowotne pod koniec sezonu opuścił sporo meczów. 

I nie jest jeszcze gotowy, aby wziąć udział w turnieju prekwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. To wielkie osłabienie Biało-Czerwonych. 

20-latek w lipcu wyjaśnił tę decyzję. - To dla mnie ogromne wyróżnienie mieć możliwość reprezentowania Polski jako zawodnik drużyny narodowej. Po konsultacjach ze Spurs i moimi trenerami zdecydowaliśmy, że tego lata nie zagram w kadrze. Za mną pierwszy sezon w NBA i wspólnie ustaliliśmy, że najlepiej będzie poświęcić ten czas na skupienie się na moim rozwoju i przygotowaniu do kolejnego sezonu w NBA oraz do gry w reprezentacji w kolejnych latach - przekazał zawodnik Spurs.

Sochan do tej pory w seniorskiej reprezentacji wystąpił tylko raz podczas eliminacji mistrzostw Europy w lutym 2021 roku z Rumunią i zdobył wtedy 18 punktów. 

Czytaj także:
FIBA Europe Cup: polskie kluby poznały rywali!
Znany koszykarz NBA podpisał kontrakt w Europie. Zagra przeciwko mistrzom Polski

Kogo brak jest największym osłabieniem kadry?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Nie wspieram Ukrainy Zgłoś komentarz
    Gdzie jest Waczyński? Szans z tym składem na awans na Igrzyska praktycznie nie ma żadnych.
    • Armia Obca Wschód Zgłoś komentarz
      Slaughter i Mazurczak to osłabienie. Sochan tym bardziej ale w jego występ w kadrze i tak nie wierzyłem. Co do reszty to ich nieobecność jest raczej bez wpływu na wartość kadry. Nawiasem
      Czytaj całość
      mówiąc w awans na Igrzyska nie wierzę.