Po takim meczu włoskie media nie mogły inaczej podsumować Szczęsnego
Niewiele się działo w meczu Juventusu z AC Milan. Nie padła żadna bramka i doszło do podziału punktów. Występ zaliczyło dwóch Polaków: Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik.
To przełożyło się na noty, które otrzymał. Serwis republicca.it dał mu "szóstkę", argumentując to tym, że nie obronił żadnej piłki, musiał wyłącznie zachowywać uwagę przy wyjściach z bramki.
Podobnego zdania byli dziennikarze tuttumercatoweb.com. "6 - to ocena na świadectwie, która jest oceną zaliczającą. Nie musiał nawet brudzić rękawic" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci"Bezczynny przez cały mecz, kilka ostrożnych wyjść, żadnych obron" - podsumował Eurosport, dając mu oceną 6. SkySports uznało, że polski bramkarz zasłużył na 6,5, a serwis 90min.com również przyznał mu 6.
W 62. minucie na boisku pojawił się Arkadiusz Milik, zmieniając Dusana Vlahovicia. Na listę strzelców się nie wpisał, ale dostał pozytywne oceny.
"Miał dwie niebezpieczne sytuacje w powietrzu, w pierwszej zatrzymał go Sportiello, a w drugiej trafił w słupek" - czytamy w tuttumercatoweb.com (nota: 6), natomiast serwis 90min.com uznał, że polski napastnik był "solą w oku Rossonerich w obronie". Otrzymał ocenę 6,5, podobnie jak od SkySports.
Juventus miał okazję zbliżyć się do Milanu, gdyby wygrał to spotkanie. Ma nadal jednak pięć punktów straty do drugiego miejsca i zajmuje trzecią pozycję w tabeli Serie A.
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)