Stal może czuć się oszukana? (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=1731]BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski[/tag] po dogrywce uległa w sobotę ACK UTH Rosie Radom 96:100. Czy w końcówce regulaminowego czasu sędziowie słusznie orzekli faul Wojciecha Pisarczyka?

Gdy Tomasz Ochońko dał swojemu zespołowi prowadzenie 85:84 w samej końcówce meczu, wydawało się, że już nic nie jest w stanie odebrać żółto-niebieskim końcowego sukcesu. Rosa nie miała nawet do dyspozycji time-outu i wyprowadzała piłkę spod własnego kosz. Ta powędrowała w ręce Jakuba Schenka, który oddał rzut rozpaczy... ale wcześniej, zdaniem arbitrów był faulowany przez Wojciecha Pisarczyka. Oglądając zapis wideo z tego wydarzenia, można powątpiewać w przewinienie skrzydłowego. Gracz gospodarzy trafił ostatecznie jeden rzut wolny, doprowadził do dogrywki, a tam Rosa pokonała Stal 15:11.

Źródło artykułu:
Wojciech Pisarczyk faulował Jakuba Schenka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
Arkadiusz Przewozniak
10.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
polscy sedziowie to palanty chtre na kase i czas aby sie nimi zajelo CBA  
tjanek
9.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiem tak. Faulu ewidentnie nie ma. Więcej symulacji Schenka niż złej postawy Pisarczyka. Ale wynik jest 1 dla Ostrowa. akcja moze decydująca. ale mecz trwa 40 minut i o wyniku decyduje wi Czytaj całość
kolka
8.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stal nie robi zagadnienia z przegranej tylko z błędu sędziowskiego, który wpłynął na wynik meczu.Gdyby to dotknęło waszej drużyny też rwalibyście włosy z głowy. W wielu meczach sędziowie popełn Czytaj całość
avatar
adorato
8.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kto bronił Stali wygrać mecz w dogrywce. Skoro byli lepsi :) Jak napisał poniżej Marcin Szpak Pisar nie był dobrze ustawiony do obrony, jedynie co mógł zrobić przy minięciu zrobić ruch w bok c Czytaj całość
avatar
FL8
8.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mam nadzieję, że również po sobotnim meczu Stal będzie w nie najlepszych humorach. Oczywiście bez udziału sędziów. Już odliczam dni do meczu.