Europejski raport transferowy: Kelati w Walencji, Skele w Neapolu, zmiany w Albie i Fenerbahce

Michał Fałkowski 03 Listopada 2009, 23:00

Hiszpańska ACB:

Jeszcze w pełni sezonu transferowego Thomas Kelati związał się umową z greckim potentatem, Olympiakosem Pireus. 27-letni niski skrzydłowy ustabilizował swoją pozycję wśród najlepszych graczy na tej pozycji w Europie po świetnym sezonie w Unicaji Malaga. W barwach tej drużyny notował średnio 12 punktów i 2 zbiórki w Eurolidze, więc nic dziwnego, iż koszykarz znalazł pracodawcę w postacie jednego z najlepszych zespołów Starego Kontynentu. Następnie okazało się jednak, że Amerykanin z erytrejskim paszportem nie przeszedł testów medycznych w greckim zespole.

Co ciekawe, domniemane urazy nie stanęły na przeszkodzie by Kelati podpisał umowę z Los Angeles Lakers. Po krótkoterminowych testach włodarze najlepszego klubu na świecie zrezygnowali jednak z usług Amerykanina, a ten dość szybko znalazł nowego pracodawcę. Okazała się nim drużyna hiszpańskiej ACB - CB Walencja. Trener ekipy, Neven Spahija już w zeszłym sezonie zapisał nazwisko gracza w swoim notesie a teraz wytypował go jako następcę zwolnionego przed kilkoma dniami Rawle Marshalla, który nie spełnił oczekiwań.

Warto dodać, iż Kelati przez dwa lata reprezentował barwy PGE Turowa Zgorzelec, notując w drugim z nich 15,2 punktu i 3 zbiórki w Pucharze ULEB oraz 14,8 punktu i 3,2 zbiórki w PLK.

Spory ból głowy ma trener Xavier Pascual przed czwartkowym starciem Regalu FC Barcelona z Żalgirisem Kowno. Dwóch podstawowych obrońców, Juan Carlos Navarro i Gianluca Basile, doznało bowiem kontuzji i z pewnością będą poza grą przez dłuższy czas. Taka wersja dotyczy przynajmniej przypadku Włocha, który doznał urazu stopy podczas ostatniego spotkania z Estudiantesem Madryt i wstępnie mówi się o miesięcznej przerwie. Hiszpan z kolei skręcił kostkę na poniedziałkowym treningu, choć być może zdąży powrócić na parkiet za około dziesięć dni.

Włoska LEGA 1:

Czternasty zespół poprzednich rozgrywek we Włoszech, Martos Neapol zatrudnił nowego zawodnika. Wybrańcem szkoleniowca Federico Pasquini został doskonale znanych z polskich parkietów Łotysz Armands Skele. Grający na pozycji rzucającego obrońcy, reprezentant kraju w latach 2001/2004 przywdziewał trykot Anwilu Włocławek. W drugim sezonie wywalczył z drużyną mistrzostwo Polski, lecz to w trzecim notował najlepsze statystyki w postaci 15,6 punktu, 5,6 zbiórki i 4 asyst. W ostatnich latach koszykarz grał dla LMT/Barons Ryga (16,8 punktu, 4,3 zbiórki i 3,2 asysty), a teraz będzie rywalizował w lidze włoskiej. Między innymi obok Dragisy Drobnajaka - byłego środkowego Turowa Zgorzelec.

Natomiast były koszykarz Prokomu Trefla Sopot w latach 2004/2006, Węgier Istvan Nemeth złożył podpis pod kontraktem z innym włoskim zespołem, Carife Ferrara. Póki co zawarta umowa determinuje gracza do występów w barwach klubu do końca grudnia, lecz istnieje możliwość przedłużenia do końca sezonu. W zeszłych rozgrywkach Nemeth rzucał średnio 10,8 punktu i rozdawał 1,3 asysty w każdym meczu dla AEK Ateny.

Cimberio Varese, ligowy średniak dokonał transakcji naprawdę sporego kalibru. Kontrakt z zespołem podpisał bowiem Marko Tusek, 33-letni Słoweńcem mającym za sobą występy m.in. w Scavolini Pesaro, Lottomatice Rzym czy Unicaji Malaga. Ostatnio koszykarz reprezentował barwy Air Avellino, notując 8,6 punktu i 4 zbiórki w LEGA 1 oraz 6 oczek i 3,6 punktu w Eurolidze.

Niemiecka Bundesliga:

Niegdysiejszy mistrz Niemiec, Alba Berlin bardzo słabo rozpoczęła rozgrywki 2009/2010 przegrywając dwa z pięciu spotkań i wzmocnień potrzebuje od zaraz. Lekiem na całe zło ma być Derrick Byars. 25-letni Amerykanin to absolwent uczelni Venderbilt (17 punktów i 4,9 zbiórki oraz 3,4 asysty), który w swoim koszykarskim CV ma wpisane m.in. występy w Philadelphia 76ers, Oklahoma City Thunder czy Chorale de Roanne Basket. - On solidnie przepracował okres przygotowawczy z Chicago Bulls i na pewno pomoże nam bardzo na skrzydle. To atletyczny gracz, którego cechuje ambicja i zespołowość - charakteryzuje zawodnika Luka Pavicević, trener Alby.

Turecka TBL:

Willie Solomon, 30-letni wyjadacz europejskich parkietów prawdopodobnie jest już jedną nogą poza Fenerbahce Ulkerem Stambuł. Amerykanin stał się persona non grata po tym, jak bez podania przyczyny nie stawił się na jednym z porannych treningów drużyny. Co więcej, Solomon nie usprawiedliwił swojej nieobecności na kolejnym treningu. Trener Bogdan Tanjević zapowiedział, iż przyszłość koszykarza leży jedynie w gestii zarządu klubu, lecz wiele mówi się, iż godziny byłego obrońcy m.in. Maccabi Tel Awiw, Efesu Pilsen czy Toronto Raptors w Stambule są już policzone. W poprzednim sezonie Solomon rzucał dla Fenerbahce przeciętnie 11,5 punktu i 3,5 asysty.

Grecka ESAKE:

Nie będąc w stanie przebić się do podstawowego składu Olympiakosu Pireus, serbsko-grecki rozgrywający Igor Milosević postanowił zmienić otoczenie. Ostatnio 23-latek zdobywał zaledwie 2,6 punktu, spędzając na parkiecie ledwie nieco ponad siedem minut w każdym z 15 meczów ligowych. Dlatego też w momencie gdy pojawiła się oferta z Maroussi Ateny, zawodnik nie wahał się ani chwili i podpisał roczny kontrakt z greckim zespołem.

Inna drużyna ESAKE, Aris Saloniki wzmocniła się Juanem Dixonem, 30-letnim amerykańskim obrońcą. Zawodnik ten ma zmienić oblicze słabo grającej od początku sezonu ekipy. Przed kilkoma tygodniami Aris nie zakwalifikował się bowiem do rozgrywek Euroligi, a w miniony weekend doznał druzgocącej porażki w derbowym meczu z PAOK Saloniki 48:83!. Poprzez transfer Dixona działacze klubu chcą zapewnić kibiców, iż nie zamierzają tolerować tego stanu rzeczy i szukają wyjścia z kryzysu. - Przybyłem tu, by przywrócić klubowi należne w czołówce ligi miejsce. Wierzę, że potrzebujemy jedynie czasu, by stać się groźni dla każdego - stwierdził natomiast Amerykanin, który poprzednio rzucał nieco ponad 5 punktów dla Washington Wizards, a w NBA spędził w sumie osiem sezonów (Portland Trail Blazers, Toronto Raptors, Atlanta Hawks).

Francuska ProA:

ASVEL Villeurbanne znalazł następcę Curtisa Borchardta. Dotychczasowy podstawowy środkowy francuskiej ekipy doznał kontuzji, która eliminuje go z gry przez kilka tygodni, więc aktualny mistrz Francji sygnował umowę z Victorem Samnickiem. Koszykarz w sezonie 2008/2009 zdobywał 11,1 punktu i 5,7 zbiórki.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.