Andrzej Gołota: Intensywnych treningów już nie będzie

Już tylko tydzień dzieli nas od polskiej walki stulecia. Andrzej Gołota niedawno przybył do kraju i, jak mówi, ostatnie dni przed pojedynkiem spędzi na odpoczynku. Okres intensywnych treningów został zakończony.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Tuż po przylocie do ojczyzny 41-letni pięściarz sprawiał wrażenie wyluzowanego i żartobliwie odpowiadał na pytania dziennikarzy. Nie chciał zagłębiać się w szczegóły swojej taktyki na starcie z Tomaszem Adamkiem, ale nie zgodził się ze stwierdzeniem, że jego jedyną szansą na zwycięstwo jest zakończenie pojedynku przed czasem.

Jakie są plany Andrzeja Gołoty na tydzień poprzedzający galę w Łodzi? - Intensywnych treningów już nie będzie, bo w tak krótkim czasie nie da się zbyt wiele poprawić. Trzeba skupić się na odpoczynku, relaksie i spokojnym oczekiwaniu na walkę.

Czy doświadczony pięściarz odczuwa jeszcze skutki kontuzji, której doznał podczas konfrontacji z Rayem Austinem? - Nie jest źle. Najważniejsze, że ręka jest w całości - stwierdził z uśmiechem Gołota.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×