Pasjonująca walka o utrzymanie w SGP. Trzy miejsca - siedmiu chętnych

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Jarosław Hampel zwycięstwem w Sztokholmie wrócił do walki o pozostanie w cyklu SGP na 2015 rok

Jarosław Hampel - 7 miejsce, 87 punktów

Jeszcze przed Grand Prix w Sztokholmie Jarosławowi Hampelowi  niewielu dawało szanse na to, by w ogóle powalczył o miejsce w czołowej ósemce. Wicemistrz świata pojechał w stolicy Szwecji fenomenalne zawody i z kompletem 21 punktów nie tylko wygrał, ale wrócił do walki o TOP-8. Awans na siódmą pozycję dał mu bez wątpienia niesamowicie pozytywnego kopa i wiarę w to, że nie zapomniał, jak jeździ się na najwyższym światowym poziomie.

Hampel nadal balansuje na granicy utrzymania w cyklu SGP, ale biorąc pod uwagę to, że pojedzie na torze, który również bardzo dobrze zna, przed wspaniałą polską publicznością, "Mały" powinien zaliczyć kolejny dobry występ i utrzymać się w czołowej ósemce. Jeśli w Toruniu dojechałby w okolice finału z dwucyfrową zdobyczą punktową, być może Polak awansowałby nawet na szóstą pozycję w klasyfikacji końcowej. Nie jest to oczywiście szczyt marzeń Hampela, ale biorąc pod uwagę kryzys formy jaki dopadł reprezentanta Polski, szóste miejsce byłoby naprawdę niezłym osiągnięciem.
Polak powinien postarać się sam o zapewnienie miejsca w przyszłorocznym cyklu Grand Prix, bo BSI wcale nie musi mu za "zasługi" przyznać stałej dzikiej karty. Obawy w tej kwestii podziela również Krzysztof Cegielski. - Mam nadzieję, że Jarek Hampel utrzyma się w Toruniu w Grand Prix i będziemy mieli w przyszłym sezonie trzech zawodników. To jest minimum przy takiej liczbie turniejów Grand Prix w naszym kraju, przy takich fanach, jak Polacy. Gdyby mu się to nie udało, może być problem z dziką kartą dla Hampela. Biorąc pod uwagę doświadczenie z przeszłości i pomijanie Polaków przy rozdawaniu stałych dzikich kart, wcale nie widzę pewnego miejsca dla Polaka wśród czterech szczęśliwców - uważa "Cegła".

Który z żużlowców ma największe szanse na utrzymanie w TOP 8 cyklu SGP?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (62)
  • Przemek M11 Zgłoś komentarz
    Jakby w GP jeździli najlepsi to moja stała 15-stka jest
    Czytaj całość
    taka: [color=blue]Hancok Zagar Iversen N.Pedersen Kildemand Bjerre Hampel Kasprzak Woffinden Vaculik E.Sajfutdinow A.Laguta Ward Holder Jonsson/Lindgren/Doyle[/color] Kolejność przypadkowa. Oczywiście z wielu względów tak nigdy pewnie już nie będzie.
    • FCB SOCIO Zgłoś komentarz
      Iversen Smolinski Jepsen Jensen Mimo wszystko Ward bo jeździ widowiskowo . Za rok wróci Emil oby Kildemand awansował i oby Harris odpadł i będzie paka i nowe twarze i walka na nowych
      Czytaj całość
      tłumikach.
      • Kalibula Zgłoś komentarz
        no i zapomniałem o faworycie czyli Puku. Wiec mlode polskie wilczki raczej nie maja na co liczyc. Ward w zadnym wypadku jej nie powinien dostac. Dac mu szanse aby sobie przez jeden sezon w
        Czytaj całość
        glowce poukladal no a potem przez Chalenge niech walczy
        • Kalibula Zgłoś komentarz
          Jak dla mnie dzikusy powinni dostać Smolinski (biznes jest biznes), Kildemand (świeza twarz), Vacul (o ile się zgodzi) i ktoś z dwójki Piotr Pawlicki - Zmarzlik (bardziej Pawlicki za ms
          Czytaj całość
          juniorów a Zmarzlik to gosc jednego toru).
          • Matejos Zgłoś komentarz
            Iversen i Smoliński to moim zdaniem pewniacy do dzikiej karty na rok 2015. Holder się utrzyma spokojnie. Potrzebny jest jakiś Rosjanin, a wiadomo już, że dzikiej karty odmówił
            Czytaj całość
            Sayfutdinov, więc muszą zacząć negocjacje z Griszą lub ewentualnie Artiomem. Zostaje jedno wolne miejsce z racji dzikiej karty i dwa wolne miejsce w czołowej 8. Jeżeli na miejscach 7-8 znajdzie się dwóch Szwedów (Jonsson i Lindgren) to moim zdaniem pożegnamy się z Hampelem w cyklu GP, a jego miejsce zajmie ktoś z trójki Ward, Kildemand i Jensen. Jeżeli natomiast utrzyma się Hampel i któryś ze Szwedów to jest jeszcze możliwość, że dzika karta pójdzie w ręce jakiegoś zawodnika z kraju Trzech Koron. Moim zdaniem GP 2015 będzie wyglądać tak: 1. Hancock 2. Kasprzak 3. Woffinden 4. Pedersen 5. Zagar 6. Holder 7. Hampel 8. Jonsson ------ 9. Doyle 10. Janowski 11. Harris ------- 12. Iversen 13. Smoliński 14. G. Łaguta 15. Ward przy możliwości startów od 1 rundy, a jak nie to Kildemand Mamy wtedy jeżeli chodzi o kraje: - Polska - 3 - Australia - 3 (2) - Dania - 2 (3) - Anglia - 2 - Rosja - 1 - USA - 1 - Słowenia - 1 - Niemcy - 1 - Szwecja - 1
            • jakubpravy Zgłoś komentarz
              iversen, laguta (jezeli emil nie chce), smolinski i szwed tak bym chciał, ward nie ma szans, może za lagute jakiś duńczyk, smolinsikego w sumie hampel (wydaje mi się, że jednak będzie w
              Czytaj całość
              ósemce) też może wygryźć, jak nie awansuje, inny Polak nie ma szans. Piszę z telefonu, więc przepraszam za błędy.
              • Grzesiek Tarnów Zgłoś komentarz
                Na pewno musza cos zrobic, zeby GP bylo ciekawsze, moze przelotowki zalatwia sprawe. Jak dla mnie to Laguta, Iversen to pewniaki. Smolinski jest napalony na GP i robi szum wokol tego , Niemcom
                Czytaj całość
                sie to podoba i BSI tym bardziej. Nie wiadomo co z Wardem (tam Monster moze miec duzo do powiedzenia) i jezeli go nie zawiesza to on dostanie.
                • Hockley Zgłoś komentarz
                  Szczerze mówiąc, w mojej opinii słabo stoją akcje Warda w kwestii stałej dzikiej karty, chyba że BSI wybaczy mu zachowanie i pod nieobecność dwójki Rosjan, Vaculika, czy obecność
                  Czytaj całość
                  Harrisa będzie chciała za wszelką cenę mieć pozostałe głośne nazwiska na liście startowej. Pewny jest oczywiście Iversen, więc zostają trzy bilety.
                  • Don Boyler Zgłoś komentarz
                    Osobiście mam nadzieję, że jednak Hampel się nie utrzyma. w przekroju całego sezonu był jednym z najsłabszych w całym cyklu. Jeden mecz mu wyszedł i to mu ratuje tyłek. w przyszłym
                    Czytaj całość
                    sezonie wolałbym za niego oglądać kogoś z dwójki Zmarzlik-Pawlicki.
                    • Fugiel-z- Rzeszowa Zgłoś komentarz
                      Ogólnikowo Grigorij poszedł za 800 tysięcy złotych i wytargował 4,700 złotych za zdobyty punkt.Tyle wiem.
                      • Fugiel-z- Rzeszowa Zgłoś komentarz
                        Uwaga Grigorij Łaguta podpisał kontrakt w Rzeszowie z datą listopadową, tyle wiem od prawnika ( Mojego kolegi) który ową umowę tworzył.Przed chwilą dostaliśmy elektronicznie podpisaną
                        Czytaj całość
                        umowę.
                        • tomas68 Zgłoś komentarz
                          Holder już może świętować utrzymanie reszta ma czym się martwić i jeśli odpadną obaj Szwedzi to i tak jednemu z nich dadzą dzikusa.
                          • Petrus Zgłoś komentarz
                            Ja liczę,że Krzysiek zdobędzie złoto,a Hampel się utrzyma w cyklu. Dzikusy dla Iversena,Warda,Kildemanda i Łaguty.
                            Zobacz więcej komentarzy (8)