Mistrz z 2020 roku ruszył po drugi tytuł. Mały sukces Michała Knappa

Mateusz Kozanecki 19 Lutego 2022, 16:36

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Dmitrij Solannikow, Michał Knapp

• Marcinkiewicz zaskoczył wszystkich. Ujawnia co słyszy od biznesmenów

Po raz pierwszy w 23-letniej historii tych zmagań, rywalizację zaplanowano nie na jednym, a na dwóch obiektach. Zawodnicy spotkają się ze sobą raz jeszcze 19 marca w Tomaszowie Mazowieckim.

Już od samego początku na torze działo się sporo. Nie brakowało również upadków. Do groźnego zdarzenia doszło na linii mety w biegu drugim. Harald Simon zawadził o tylne koło motocykla Jimmy'ego Olsena. Austriaka katapultowało z motocykla, ale - na szczęście - skończyło się na strachu i wykluczeniu rywala.

Grozą powiało także w biegu dziesiątym, kiedy na pierwszym łuku upadli Daniel Henderson, Władimir Fadiejew i Aki Ala-Riihimaki. Pierwsza dwójka znalazła się poza bandą. Wszyscy wstali o własnych siłach, ale Szwed więcej nie wystartował.

Kibice byli też świadkami zaciętej walki na dystansie, choć głównie z udziałem zawodników spoza Rosji. Reprezentanci "Sbornej" w większości biegów jechali zgodnie z przewidywaniami w swojej własnej lidze.

Z czterema punktami rywalizację zakończył Michał Knapp. Jedyny Polak w stawce w drugiej części zawodów dysponował nieco lepszym wyjściem spod taśmy. W ostatnim biegu Knapp rywalizował z Ramim Systą. Aki Ala-Riihimaki i Niek Schaap zanotowali bowiem upadki. Polak wyprzedził Systę na dystansie. To nie zraziło Fina, który pokazał na torze ogromną radość z dwóch punktów.

Bezbłędny w Sanoku okazał się Dmitrij Solannikow. Mistrz Europy z 2020 roku z przytupem ruszył po swój drugi tytuł w karierze. Podium uzupełnili Władimir Fadiejew oraz 55-letni Harald Simon.

W niedzielę w Sanoku odbędzie się jeszcze Puchar Burmistrza. Do zawodów przystąpi czołowa jedenastka z sobotnich zawodów, a także jeden zawodnik z dziką kartą przyznaną przez organizatorów. Mistrz Europy wyłoniony zostanie natomiast 19 marca w Tomaszowie Mazowieckim.

Punktacja:
1. Dmitrij Solannikow (Rosja) - 15+3 (3,3,3,3,3) - 1. miejsce w finale
2. Władimir Fadiejew (Rosja) - 14+2 (3,3,2,3,3) - 2. miejsce w finale
3. Harald Simon (Austria) - 11+2+1 (3,w,3,3,2) - 3. miejsce w finale
4. Luca Bauer (Włochy) - 8+3+0 (3,d,2,2,1) - 4. miejsce w finale
5. Lukas Hutla (Czechy) - 8+1 (2,0,2,1,3) - 3. miejsce w barażu
6. Jasper Iwema (Holandia) - 10+0 (2,3,3,2,0) - 4. miejsce w barażu
7. Franz Mayerbuchler (Niemcy) - 8 (1,1,2,3,1)
8. Benedikt Monn (Niemcy) - 8 (1,2,1,2,2)
9. Franz Zorn (Austria) - 7 (2,2,3,-,-)
10. Jimmy Olsen (Szwecja) - 6 (w,3,w,1,2)
11. Mikko Jetsonen (Finlandia) - 6 (1,2,1,1,1)
12. Michał Knapp (Polska) - 4 (0,1,w,0,3)
13. Daniel Henderson (Szwecja) - 4 (2,2,w,-,-)
14. Aki Ala-Riihimaki (Finlandia) - 4 (w,1,1,2,w)
15. Rami Systa (Finlandia) - 2 (0,2)
16. Niek Schaap (Holandia) - 1 (0,1,0,0,w)
17. Jiri Wildt (Czechy) - 1 (0,w,1,0,0)
18. Jo Saetre (Norwegia) - 1 (1,0)

Bieg po biegu:
1. Solannikow, Iwema, Jetsonen, Schaap
2. Simon, Hutla, Olsen (w/su), Ala-Riihimaki (w/u)
3. Bauer, Henderson, Mayerbuchler, Knapp
4. Fadiejew, Zorn, Monn, Wildt
5. Iwema, Monn, Ala-Riihimaki, Bauer (d4)
6. Solannikow, Zorn, Mayerbuchler, Hutla
7. Fadiejew, Jetsonen, Knapp, Simon (w/u)
8. Olsen, Henderson, Schaap, Wildt (w/u)
9. Iwema, Hutla, Wildt, Knapp (w/2x)
10. Solannikow, Fadiejew, Ala-Riihimaki, Henderson (w/u)
11. Zorn, Bauer, Jetsonen, Olsen (w/u)
12. Simon, Mayerbuchler, Monn, Schaap
13. Simon, Iwema, Saetre, Systa
14. Solannikow, Monn, Olsen, Knapp
15. Mayerbuchler, Ala-Riihimaki, Jetsonen, Wildt
16. Fadiejew, Bauer, Hutla, Schaap
17. Fadiejew, Olsen, Mayerbuchler, Iwema
18. Solannikow, Simon, Bauer, Wildt
19. Hutla, Monn, Jetsonen, Saetre
20. Knapp, Systa, Schaap (w/u), Ala-Riihimaki (w/u)

Baraż:
21. Bauer, Simon, Hutla, Iwema

Finał:
22. Solannikow, Fadiejew, Simon, Bauer

Sędzia: Aleksander Latosiński (Ukraina)
Frekwencja: około 2000 widzów

Czytaj także:
- Mistrz świata sprzeciwił się wyburzeniu stadionu. Teraz może wrócić tam żużel, a klubem będą zarządzać kibice?!
- Szok! Znany zawodnik wyrzucony z klubu. Znowu ma problemy z prawem?!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>