Żadnym usprawiedliwieniem nie powinien być tor - wypowiedzi po meczu w Gnieźnie

52:38 - to wynik niedzielnego spotkania pomiędzy Startem Gniezno a KM-em Ostrów Wlkp. Gospodarze nadspodziewanie łatwo uporali się z wyżej notowanymi podopiecznymi Jana Grabowskiego, a do wygranej poprowadził ich Krzysztof Jabłoński, zdobywca trzynastu punktów i bonusu.

Szymon Kaczmarek
Szymon Kaczmarek

Jan Grabowski (Trener KM-u Ostrów Wlkp.): Nie spodziewałem się tego, że w dzisiejszym meczu mogliśmy przegrać, tym bardziej w takim stosunku tracąc 14 punktów. Będzie niezwykle trudno w rewanżowym spotkaniu odrobić stratę i wywalczyć punkt bonusowy. W dniu dzisiejszym wszyscy moi zawodnicy jeździli w kratkę. Moi podopieczni potrafili jeden bieg wygrać lub zdobyć dwa oczka, by w następnym przyjechać na ostatnim miejscu. To sprawiło, że bardzo ciężko było zrobić jakąkolwiek zmianę. Taki zespół w którym są dziury i widoczny jest brak lidera drużyny takiego jak miało Gniezno nie może skutecznie walczyć o punkty meczowe. Żadnym usprawiedliwieniem nie powinien być tor, ponieważ jako profesjonalny zespół, który walczy o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, powinniśmy jechać na i równo punktować na każdej nawierzchni toru.

Daniel King (KM Ostrów Wlkp.): Nie wiem, co powiedzieć na temat dzisiejszego meczu... Było bardzo ciężko. Tor był bardzo śliski i bardzo trudno było mijać rywali...

Chris Harris (KM Ostrów Wlkp.): Nie poszło mi dzisiaj za dobrze. Spotkanie było ciężkie, tor bardzo śliski. Gospodarze spisywali się bardzo dobrze i niestety przegraliśmy...

Adrian Gomólski (KM Ostrów Wlkp.): Przypuszczałem, że tor w Gnieźnie będzie bardzo twardy ponieważ, zawodnicy z Gniezna preferują takiego typu tor. W dzisiejszych zawodach liczył się start i szybkie dojście do krawężnika na pierwszym łuku. Na trasie było mało walki i wtedy gdy ktoś popełnił błąd to tracił swoją pozycję i już ciężko było to naprawić. W pierwszym swoim wyścigu prowadziłem, ale niestety mój młodszy brat po upadku nie podniósł się z toru za co dostał ode mnie małą reprymendę. W powtórce i późniejszych biegach miałem duże problemy ze swoim sprzęgłem w motocyklu. Bardzo ciągnęło mój motocykl i broniłem się, żeby nie wjechać w taśmę startową. To sprawiło iż nie mogłem się skoncentrować na samym momencie startowym. Przed biegiem nominowanym wymieniliśmy całe sprzęgło i poszliśmy z ustawieniami w innym kierunku. To okazało się dobrym posunięciem i było już znacznie lepiej.

Mirosław Kowalik (Trener Startu Gniezno): Wynik może wskazywać, że było lekko, łatwo i przyjemnie. Przed zawodami była jednak presja i nerwowość. To jednak okazało się chyba dobrym bodźcem dla naszego zespołu. Złapaliśmy wiatr w żagle i zyskaliśmy dobrego ducha w zespole, którego trochę straciliśmy po bardzo pechowo przegranym pierwszym meczu.

Dawid Cieślewicz (Start Gniezno): Mecz na pewno można zaliczyć do udanych. Nie ukrywam, że mogło być trochę lepiej, w tym czternastym biegu trochę za dużo było polane, a ja jechałem z czwartego pola, trochę szkoda. Najważniejsze jednak, ze wreszcie wygraliśmy i przerwaliśmy tę złą passę, teraz czeka nas mecz w Tarnowie. Mamy też dużo spotkań u siebie i w nich musimy nadrabiać punkty. Początek był zły, ale teraz będzie lepiej.

Krzysztof Jabłoński (Start Gniezno): Tak, jestem zadowolony, bo indywidualna zdobycz nie ma takiego znaczenia, ważne, że reszta drużyny zapunktowała wysoko i przywieźliśmy pierwsze 2 punkty. Mam nadzieję, że przełamaliśmy tę złą passę i konsekwentnie będziemy u siebie teraz wygrywać. Widać znaczną poprawę, nie było żadnego zaskoczenia, tak jak 2 tygodnie temu przegrywaliśmy starty, tak teraz już te starty wygrywaliśmy i dowoziliśmy punkty do mety.

Filip Sitera (Start Gniezno): Jestem zadowolony, że wreszcie drużyna wygrała spotkanie, bo Ostrów to drużyna, która ma ambicje awansować, a my z nimi wygraliśmy. Było to bardzo ważne dla naszych kibiców, ponieważ przegraliśmy poprzednie dwa spotkania. Przed spotkaniem myślałem, że wygramy, jednak mecz będzie bardziej zacięty.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×