W tym artykule dowiesz się o:
Na pierwszym łuku piątego biegu podniosło przednie koło motocykla Mike'a Trzensioka, który staranował Damiana Drożdża. Zawodnicy wylądowali na torze, a po chwili wyjechały do nich karetki.
U Trzensioka lekarze podejrzewają wstrząśnienie mózgu. Gorzej wygląda sytuacja z młodzieżowcem Betard Sparty Wrocław. Pierwsze informacje mówią o naderwaniu lub urwaniu palca. Jeszcze na stadionie lekarze zszywali uraz Drożdża. Zawodnicy w karetkach udali się do szpitala na badania.
Relacja live z Częstochowy dostępna jest pod tym adresem.
Źródło artykułu:
Komentarze (13)
sympatyk żu-żla
22.09.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Nie ciekawie to wyglądało aby wszystko było dobrze. Powodzenia zdrowieć juniorka,
Franc Mauer
22.09.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
1
Jak jest złe to kijem jak same trójki to cacy wstyd mi za was ludzie opamiętajcie się. To jest żużel sport nie bezpieczny.Potrzebny psycholog i to dobry, tory równe ,bez nagonki na punkty. Żal Czytaj całość
Leonidas spod Termopil 1
22.09.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Baron nie ma nic wspólnego z jazdą Trzensioka. Mike ma olbrzymią presję ze strony pewnej osoby i stad jego determinacja, którą niektórzy nazywają głupotą, brakiem rozsądku itp. On nie ma wyobra Czytaj całość
netoperek
22.09.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3
0
Nie wiem, nie widziałem ale znowu czytam o poważnym karambolu z Trzensiokiem. Albo chłopak ma wybitnego pecha albo za mało umiejętności lub koncentracji.
anyts1
22.09.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
Do tomas 68 - weś się człowieku lecz z tej nienawiści , znawcą jesteś żadnym , nie masz pojęcia o tym sporcie jesteś zwykłym małym niby kibicem który pozjadał rozumy. Zanim zaczniesz publicznie Czytaj całość