Marek Cieślak: Kluby powinny robić narkotesty swoim zawodnikom
Trener reprezentacji Polski uważa, że kluby powinny bardziej kontrolować swoich żużlowców. Chodzi o prewencyjne działania, mające na celu wyeliminowanie przyjmowania zabronionych substancji.
Nieco ponad dwa tygodnie temu wyszło na jaw, że w organizmie Aleksandra Łoktajewa znajdowała się niedozwolona substancja. Zawodnik SPAR-u Falubazu Zielona Góra został zawieszony przez GKSŻ, a jego przypadkiem zajmuje się obecnie komisja dyscyplinarna PZM.
W organizmach żużlowców rzadko wykrywa się zabronione substancje. Prewencyjne działania miałyby na celu utrzymanie tej tendencji. - Oczywiście to nie jest tak, że w żużlu mamy jakiś wielki problem z narkotykami. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Są oczywiście pojedyncze przypadki, ale w każdym stadzie znajdą się jakieś czarne owce. W żużlu też więc jest tak, że niektórzy biorą, ale skala tego nie jest duża. To nie jest tak, że co drugi czy co piąty. Jednak te kontrole powinny być robione choćby po to, żeby dalej było tak jak jest teraz - dodał Cieślak.
źródło: polskizuzel.pl
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>