Maksym Drabik: Nie wiem co pan sędzia widział
Maksym Drabik zdobył trzy punkty dla Betardu Sparty Wrocław w przegranym meczu ze SPAR Falubazem Zielona Góra. Młodzieżowiec gospodarzy nie jest zadowolony z tego wyniku.
W ostatniej gonitwie Drabik miał szansę na zdobycie punktów. Junior gospodarzy walczył o prowadzenie z Jarosławem Hampelem. Na wejściu w drugi łuk doszło do kontaktu pomiędzy zawodnikami, co zakończyło się upadkiem Drabika. Sędzia wykluczył reprezentanta Betardu Sparty z powtórki. - Nie wiem co pan sędzia widział, ale chyba nie ten bieg. Pociągnęło Jarka Hampela i ewidentnie mnie zahaczył. Broniłem się, żeby nie wpaść w poduchy. Tymczasem po biegu słyszę, że jestem wykluczony. Jaja - dodał młodzieżowiec Betardu Sparty.
Po czterech spotkaniach wrocławianie mają na swoim koncie trzy punkty, co daje im piątą pozycję w PGE Ekstralidze. W kolejnym meczu rywalem Betardu Sparty będzie Unia Tarnów. - Będziemy trenować i zobaczymy co będzie - podsumował Drabik.
Stadion Olimpijski nie jest twierdzą - Betard Sparta Wrocław - SPAR Falubaz Zielona Góra (relacja)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>