Spotkanie w Częstochowie oczami SportoweFakty.pl

Redakcja 10 Maja 2014, 18:16

Pierwszy mecz 4. kolejki ENEA Ekstraligi ma wyraźnego faworyta. Są nimi częstochowianie, którzy mają za sobą udany mecz w Gdańsku. Do składu KantorOnline Włókniarza udanie po kontuzjach powrócili Grigorij Łaguta i Michael Jepsen Jensen. Pierwszy z nich w starciu przeciwko Renault Zdunek Wybrzeżu imponował formą i w trzech biegach zdobył komplet punktów. Z Rosjaninem i Duńczykiem siła rażenia Lwów byłaby zdecydowanie większa. Ostatecznie jednak wiadomo, że Łaguta w sobotę nie pojedzie. Mimo wszystko, więcej argumentów w naszej ocenie mają nadal gospodarze.

W dodatku w Częstochowie doszło do zmiany na stanowisku toromistrza. Andrzej Puczyński przygotowywał świetny tor, na którym było sporo walki, ale nie preferował on gospodarzy. Nowym specem od przygotowania nawierzchni został Włodzimierz Wysowski, który w przeszłości współpracował już z Włókniarzem. W sobotnim meczu tor powinien być atutem gospodarzy.

Zupełnie inna sytuacja jest w obozie Betard Sparty Wrocław. Podopieczni Piotra Barona wciąż zmagają się z problemami sprzętowymi, a najlepsi zawodnicy nie mogą dojść do pełni formy. Liderem Spartan jest Maciej Janowski, ale brakuje mu wsparcia Taia Woffindena i Troy'a Batchelora. Wrocławianie po trzech kolejkach mają na swoim koncie zaledwie punkt i niewiele wskazuje na to, że w Częstochowie przełamią złą passę.

Damian Gapiński i Jarosław Galewski (SportoweFakty.pl)

Typujemy wynik 51:39 dla KantorOnline Włókniarza.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>