Ten klub w stu procentach zasługuje na utrzymanie - rozmowa z Leonem Madsenem, nowym zawodnikiem Wybrzeża

Leon Madsen przyznał, że duży wpływ na transfer do Wybrzeża miały kwestie logistyczne. Duńczyk liczy na to, że dzięki świeżości przyszły sezon będzie dla niego dużo lepszy niż poprzedni.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Michał Gałęzewski: Dlaczego wybrałeś właśnie Wybrzeże?

Leon Madsen: Wybrałem Wybrzeże dlatego, że bardzo podoba mi się miasto Gdańsk. Dobrze wspominam rozmowy, jakie przed podpisaniem kontraktu przeprowadziłem z menedżerem oraz z prezesem klubu. Udało mi się szybko porozumieć z zespołem z Gdańska i patrzę pozytywnie na zbliżający się sezon.

Miałeś jeszcze jakieś oferty z ligi polskiej?

- Tak, rozmawiałem z wieloma klubami. Ostatecznie jednak wybrałem starty w Gdańsku. Jak już wcześniej wspomniałem, wpłynęło na to dużo czynników. To miasto bardzo mi się podoba, a na torze na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego zawsze bardzo dobrze mi się rywalizowało. Duży wpływ miały sprawy logistyczne, gdyż Gdańsk ma znakomite połączenie ze Szwecją i z Danią. Przyszły sezon może dać mi z tego tytułu bardzo dużo energii, gdyż będę miał więcej czasu na regenerację pomiędzy meczami, czy też na chodzenie na siłownię, by trzymać kondycję na najwyższym poziomie.

W ubiegłym sezonie miałeś spore problemy ze zdrowiem. Jesteś teraz w stu procentach gotowy na rywalizację na najwyższym poziomie?

- Mogę powiedzieć, że podczas sezonu będę w stu procentach gotowy do jazdy. Teraz na wiosnę przytrafiły mi się problemy. Ból był duży i towarzyszył mi przez długi czas. Wielu lekarzy odradzało mi w ogóle starty w 2013 roku i polecało odpoczynek. Zdecydowałem się jednak kontynuować jazdę. Przez zimę się wzmocnię i będę gotowy.

Jesteś pierwszym zawodnikiem Wybrzeża na 2013 rok. Nie obawiasz się, że obecnie gdański klub może mieć problemy ze skompletowaniem składu, który będzie mógł walczyć z powodzeniem o utrzymanie w lidze?

- Wierzę, że Wybrzeże skompletuje możliwie najsilniejszy zespół. Niezależnie co się zdarzy w okresie transferowym jestem przekonany, że zarówno ja, jak i reszta zawodników zrobi wszystko, by utrzymać gdański klub w ENEA Ekstralidze. Ten klub w stu procentach na to zasługuje.

Rozmawiałeś o Wybrzeżu z jakimiś zawodnikami, którzy tu jeździli?

- Bezpośrednio przed podpisaniem kontraktu nie rozmawiałem z żadnym zawodnikiem, jednak doskonale znam sytuację tego klubu. Interesowałem się Wybrzeżem choćby wtedy, gdy jeździł tam Nicki Pedersen. Sam mam same pozytywne myśli, gdy wspominam to miasto i zespół.

Na rynku transferowym pozostało jeszcze kilku dobrych zawodników, jak choćby Grzegorz Walasek...

- Bardzo bym chciał, żebyśmy mieli najsilniejszy zespół, jaki jest możliwy. Zawsze lepiej walczyć o medale niż bronić się do końca przed spadkiem z ligi. Mam charakter zwycięzcy i liczę, że do gdańskiego klubu dołączą zawodnicy pokroju Walaska.

Byłeś kiedyś w Gdańsku poza stadionem?

- Byłem w Gdańsku wielokrotnie i spędziłem w tym mieście wiele dni. Bardzo mi się ono podoba i uważam, że jest jednym z najpiękniejszych w całej Polsce. Leży tuż nad morzem i jest w nim wiele miejsc, w których można się zrelaksować.
Leon Madsen liczy na to, że Wybrzeże skompletuje dobry skład na przyszły sezon Leon Madsen liczy na to, że Wybrzeże skompletuje dobry skład na przyszły sezon
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×