Roman Chromik zasłużył na miejsce w ŻKS?

Malwina Pawlaszczyk 13 Listopada 2013, 18:06

Roman Chromik zakończył miniony sezon ze średnią biegową 1,923. Choć punktował solidnie i z pewnością przyczynił się do awansu, nie był to szczyt jego możliwości. Prezes Krzysztof Mrozek wierzy jednak w umiejętności doświadczonego wychowanka. Stąd też jeździec parafował umowę w szybkim czasie.

- Warunki ustaliliśmy w naprawdę ekspresowym tempie. Nie mam żadnych wątpliwości co do klasy tego zawodnika. Wierzę, że w przyszłym roku będzie dobrze przygotowany sprzętowo i wspomoże nas swoim doświadczeniem - powiedział prezes ŻKS ROW.

Sternik klubu z Górnego Śląska nie ukrywa, że jego marzeniem na najbliższy rok jest awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Mimo ogromnych ambicji, realnym celem jest faza play-off. W związku z tym, zestawienie zawodników musi reprezentować wysoki poziom. Sternik miejscowego klubu twierdzi, że taki zawodnik, jak Roman Chromik na kontrakt z klubem zwyczajnie zasłużył. I mimo tego, że wyniki z zeszłego sezonu nie były oszołamiające, warto mu zaufać.

 - Dziś to w pewnym sensie ikona rybnickiego żużla. Zawodnik, który jeździł dla Rybnika bez względu na to, co się w klubie działo, jak źle było. Był w drużynie i pomimo niesprzyjających okoliczności, starał się walczyć. Wierzę, że w pierwszej lidze Roman też sobie poradzi - mówił Krzysztof Mrozek.

Roman Chromik wciąż będzie reprezentował barwy ŻKS ROW.