Skrzydlewski przegrał zakład - relacja z meczu Orzeł Łódź - Lotos Wybrzeże Gdańsk

Żużlowcy Orła Łódź odnieśli piąte zwycięstwo w sezonie. W sobotę w zaległym meczu 12 kolejki pokonali Lotos Wybrzeże Gdańsk 48:42. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Mateusz Szczepaniak - 13. Wśród gości najskuteczniejszy był zdobywca 15 punków Paweł Hlib.

Magdalena Skorupska
Magdalena Skorupska

Kilka dni przed meczem Witold Skrzydlewski założył się z zawodnikami Orła, że jeśli wygrają z Lotosem Wybrzeże Gdańsk, on przejdzie dwa okrążenia łódzkiego toru na motocyklu żużlowym. Pierwsze biegi zaległego spotkania wskazywały, że może uniknąć jazdy po żużlowym owalu. Goście osłabieni brakiem zagranicznych liderów po dwóch wyścigach prowadzili dwoma punktami. Podopieczni Janusza Ślączki doprowadzili jednak do remisu. W trzeciej gonitwie przy stanie 5:1, jadącego na drugim miejscu Rafała Trojanowskiego wyprzedził Kamil Brzozowski. Skończyło się więc na 4:2, co doprowadziło do podziału punktów. Remis utrzymał się także po kolejnym wyścigu, w którym walkę na dystansie stoczyli dwaj najlepsi zawodnicy obu drużyn - Paweł Hlib i Mateusz Szczepaniak.

Dzięki podwójnej wygranej w piątym wyścigu zawodnicy Wybrzeża objęli czteropunktowe prowadzenie. Niecodzienny przebieg miał bieg szósty. Kilka metrów po starcie defekt miał Damian Michalski a na przedostatnim okrążeniu to samo przytrafiło się Dawidowi Stachyrze. Żużlowiec Lotosu postanowił dobiec po jeden punkt. Podczas wyczerpującego maratonu towarzyszył mu trener Stanisław Chomski oraz jadący obok Mateusz Szczepaniak, dopingujący rywala brawami. Łodzianin po biegu odwiózł Stachyrę do parku maszyn. Gdańszczanin okrążenie pokonał w minutę i 47 sekund. - Ten bieg był wykańczający. Włączyła mi się ambicja, żeby biec po ten punkt, ale w dzisiejszych upalnych warunkach trudno było pokonać całe kółko. Miałem już dość po tym bieganiu - mówił Dawid Stachyra.

Pech w postaci defektu dopadł także między innymi Jacka Rempałę, prowadzącego w wyścigu siódmym. Z podwójnego zwycięstwa gospodarzy zrobiło się więc 3:3. Dopiero ambitna jazda Szczepaniaka w gonitwie ósmej i wygrana na dystansie z Renatem Gafurowem oraz nieszczęścia gości w dziewiątej sprawiły, że łodzianie objęli dwupunktowe prowadzenie.

We wspomnianym biegu po starcie Wybrzeże prowadziło podwójnie, ale defekt zanotował jadący na drugiej pozycji Brzozowski a na łuku przy parku maszyn w bandę uderzył Stachyra. Mimo tego, że upadek wyglądał groźnie zawodnik Lotosu szybko podniósł się i kontynuował jazdę, zdobywając ostatecznie jeden punkt. W tym samym miejscu z torem zapoznał się także Trojanowski. - Ostatnio na tym łuku mam sporo problemów. Pojechałem szeroko, tak jak lubię i była tam duża dziura. Spadła mi noga z haka i straciłem kontrolę nad motocyklem - wyjaśniał przyczyny upadku zawodnik Orła. Jego motocykl wpadając w Linusa Sundstroema sprawił, że Szwed również znalazł się na torze. Wszystkie wypadki podczas zawodów zakończyły się na szczęście tylko potłuczeniami.

Pozostałe biegi w większości kończyły się podziałem punktów. Przed wyścigami nominowanymi było 40:38 i każdy wynik końcowy był możliwy. Podwójne zwycięstwo pary Orła rozwiało jednak wszelkie wątpliwości. W ostatniej odsłonie dnia upadek na pierwszym łuku zanotował Hlib, ale sędzia Piotr Nowak podjął decyzję o powtórce w pełnej obsadzie. Wygrana wychowanka Stali Gorzów nie wpłynęła jednak znacząco na końcowy wynik spotkania.

Po meczu słowa dotrzymał główny sponsor Orła Witold Skrzydlewski i pojawił się na torze na żużlowym motocyklu. Po spotkaniu do domu udał się już swoim prywatnym jednośladem.

Lotos Wybrzeże Gdańsk - 42
1. Renat Gafurow - 10 (0,3,2,2,3,d)
2. Darcy Ward - Z/Z
3. Dawid Stachyra - 3+1 (d,1,t,1,1*,0)
4. Kamil Brzozowski - 7+1 (2,2*,2,d,0,1)
5. Paweł Hlib - 15 (3,2,2,2,3,3)
6. Damian Sperz - 6 (3,1,1,1,-)
7. Marcel Szymko - 1 (1,0)

Orzeł Łódź - 48
9. Daniel Jeleniewski - 9+4 (1*,3,2*,1*,2*)
10. Jacek Rempała - 8 (2,d,3,0,3)
11. Rafał Trojanowski - 3 (1,0,w,2)
12. Linus Sundstroem - 11 (3,1,3,2,2)
13. Mateusz Szczepaniak - 13 (3,3,3,3,1)
14. Damian Michalski - 3+1 (2,w,d,-,1*)
15. Adrian Osmólski - 1 (u,1)

Bieg po biegu:
1. (69,39) Hlib, Rempała, Jeleniewski, Gafurow 3:3
2. (70,18) Sperz, Michalski, Szymko, Osmólski (u4) 2:4 (5:7)
3. (69,23) Sundstroem, Brzozowski, Trojanowski, Stachyra (d4) 4:2 (9:9)
4. (69,83) Szczepaniak, Hlib, Sperz, Michalski (u/w) 3:3 (12:12)
5. (69,69) Gafurow, Brzozowski, Sundstroem, Trojanowski 1:5 (13:17)
6. (68,88) Szczepaniak, Brzozowski, Stachyra, Michalski (d4) 3:3 (16:20)
7. (69,83) Jeleniewski, Hlib, Sperz, Rempała (d1) 3:3 (19:23)
8. (69,84) Szczepaniak, Gafurow, Osmólski, Stachyra (t) 4:2 (23:25)
9. (72,92) Rempała, Jeleniewski, Stachyra, Brzozowski (d2) 5:1 (28:26)
10. (69,70) Sundstroem, Hlib, Sperz, Trojanowski (u/w) 3:3 (31:29)
11. (69,68) Szczepaniak, Gafurow, Stachyra, Rempała 3:3 (34:32)
12. (69,79) Gafurow, Trojanowski, Michalski, Szymko 3:3 (37:35)
13. (69,82) Hlib, Sundstroem, Jeleniewski, Brzozowski 3:3 (40:38)
14. (70,28) Rempała, Jeleniewski, Brzozowski, Stachyra 5:1 (45:39)
15. (69,69) Hlib, Sundstroem, Szczepaniak, Gafurow (d4) 3:3 (48:42)

Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)
NCD: w 6. biegu uzyskał Mateusz Szczepaniak - 68,88 sek.
Widzów: ok. 1500
Startowano wg I zestawu



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×