Kolejne zwycięstwo Aniołów - relacja z meczu Unibax Toruń - Włókniarz Częstochowa

Unibax Toruń okazał się lepszy od Włókniarza Częstochowa i pokonał Lwy na MotoArenie w stosunku 52:38. W niedzielnej potyczce w zespole gości najlepiej punktowali Peter Karlsson i Grigorij Łaguta, zdobywcy 9 "oczek". W drużynie gospodarzy prym wiedli natomiast Ryan Sullivan, który wywalczył 13 punktów z bonusem i zdobywca 12 "oczek" z bonusem, Chris Holder.

Marcin Szymczak
Marcin Szymczak

Niedzielny mecz pomiędzy Unibaksem a Włókniarzem miał być pierwszym sprawdzianem dla nowych tłumików w Speedway Ekstralidze. Jak się jednak okazało początkowe obawy o brak mijanek, były bezpodstawne, ponieważ w drugiej części zawodów walki nie zabrakło. Z drugiej jednak strony niestety nie zabrakło także defektów, które krzyżowały plany żużlowcom.

Pierwsze dwa wyścigi pozwoliły wyjść gospodarzom już na ośmiopunktowe prowadzenie (10:2). Zarówno w potyczce juniorów jak i w gonitwie numer dwa, gospodarze bezproblemowo pokonali gości podwójnie. W trzecim biegu kibice zobaczyli dopiero pierwszy ciekawą walkę na torze, kiedy to Michael Jepsen Jensen wyprzedził na trasie Rafała Szombierskiego. Największe emocje w tej serii miały jednak dopiero nadejść, a to za sprawą Emila Pulczyńskiego, który po pasjonującej szarży, w biegu czwartym, na końcowej kresce minimalnie okazał się lepszy od Marcela Kajzera.

Drugą serię startów otworzył pierwszy biegowy remis i zarazem pierwsze indywidualne zwycięstwo zawodnika Włókniarza. Grigorij Łaguta, który kilkanaście minut przed spotkaniem został szczęśliwym ojcem, poradził sobie z Ryanem Sullivanem i Jensenem. Szósta gonitwa to pierwsze zwycięstwo gości i to od razu podwójne. Sygnał do odrabiania ekipie Lwów dała para Szombierski - Peter Karlsson, który po trzech okrążeniach ataków minął na dystansie Emila Pulczyńskiego. Kolejne trzy wyścigi (7,8,9) to biegi bez historii, zakończone dwoma remisami i zwycięstwem w stosunku 4:2 ekipy gości.

Kolejne emocje czekały na kibiców w biegu dziesiątym, w którym jak z katapulty wystrzelił z pod taśmy Sullivan, a po walce z Kajzerem trzeci do mety dojechał Jensen, co pozwoliło zwiększyć Aniołom przewagę ponownie do 8 "oczek". W jedenastej gonitwie po raz pierwszy menadżer Włókniarza, Jarosław Dymek zdecydował się na zastosowanie rezerwy taktycznej. Nie przyniosło to jednak pozytywnego efektu, bowiem starszy z braci Łagutów dojechał do mety ostatni, ale jego partner Szombierski wyprzedził Adriana Miedzińskiego i dowiózł zwycięstwo do końca.

Gonitwa dwunasta okazała się pechowa dla świeżo upieczonego ojca, Grigorija Łaguty, który prowadząc na ostatnim łuku zanotował defekt motocykla i jadący za nim torunianie wygrali ostatecznie 5:1, co właściwie przesądziło już o zwycięstwie Unibaksu. W ostatnim biegu serii zasadniczej błysnął jeszcze Karlsson, który pokonał Chrisa Holdera, a jego kolega z pary Daniel Nermark okazał się lepszy od Jensena (dojechał do mety na zdefektowanym motocyklu) i goście odrobili 2 "oczka".

Nie przyniosło to jednak wiele korzyści, bowiem w biegach nominowanych torunianie powiększyli jeszcze przewagę w meczu do dwunastu punktów. W czternastej gonitwie padł remis, do swojego dorobku punktowego 3 "oczka" dopisał Grigorij Łaguta, a za nim na mecie pojawili się Miedziński z Holtą. Ostatni bieg dnia to już doskonała jazda parą dwójki Australijczyków, Sullivana i Holdera oraz zwycięstwo Aniołów 5:1, a ostatecznie 52:38.

Włókniarz Częstochowa: 38
1. Grigorij Łaguta - 9 (d,3,3,0,d,3)
2. Artiom Łaguta - 3 (1,0,1,-,1)
3. Rafał Szombierski - 7+1 (0,3,1*,3,0)
4. Peter Karlsson - 9+1 (2,2*,2,3,0)
5. Daniel Nermark - 8 (2,3,2,1)
6. Artur Czaja - 1 (d,0,1)
7. Marcel Kajzer - 1 (1,0,0)

Unibax Toruń: 52
9. Chris Holder - 12+1 (2*,2,3,2,3)
10. Adrian Miedziński - 8+1 (3,1*,0,2,2)
11. Ryan Sullivan - 13+1 (3,2,3,3,2*)
12. Michael Jepsen Jensen - 3+1 (1,1*,1,0)
13. Rune Holta - 7+2 (3,0,2,1*,1*)
14. Kamil Pulczyński - 4+2 (2*,0,2*)
15. Emil Pulczyński - 5 (3,1,1)

Bieg po biegu:
1. (60,63) E.Pulczyński, K.Pulczyński, Kajzer, Czaja 5:1
2. (59,44) Miedziński, Holder, A.Łaguta, G.Łaguta (d/4) 5:1 (10:2)
3. (59,25) Sullivan, Karlsson, Jensen, Szombierski 4:2 (14:4)
4. (59,59) Holta, Nermark, E.Pulczyński, Kajzer 4:2 (18:6)
5. (59,19) G.Łaguta, Sullivan, Jensen, A.Łaguta 3:3 (21:9)
6. (59,31) Szombierski, Karlsson, E.Pulczyński, Holta 1:5 (22:14)
7. (59,47) Nermark, Holder, Miedziński, Czaja 3:3 (25:17)
8. (59,21) G.Łaguta, Holta, A.Łaguta, K.Pulczyński 2:4 (27:21)
9. (59,29) Holder, Karlsson, Szombierski, Miedziński 3:3 (30:24)
10. (59,50) Sullivan, Nermark, Jensen, Kajzer 4:2 (34:26)
11. (59,69) Szombierski, Holder, Holta, G.Łaguta 3:3 (37:29)
12. (59,68) Sullivan, K.Pulczyński, Czaja, G.Łaguta (d/1) 5:1 (42:30)
13. (59,47) Karlsson, Holder, Nermark, Jensen 2:4 (44:34)
14. (59,16) G.Łaguta, Miedziński, Holta, Szombierski 3:3 (47:37)
15. (59,18) Holder, Sullivan, A.Łaguta, Karlsson 5:1 (52:38)

Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice)
NCD Grigorij Łaguta (59,16) w biegu 14.
Widzów: 8.113 tys.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×