Żużel. Weekend w pigułce: Walka o półfinały w PGE Ekstralidze. Kto powalczy o medale?
Sezon żużlowy wkracza w decydującą fazę. W niedzielę poznamy półfinalistów PGE Ekstraligi, a o medale może walczyć drużyna, która nie wygra żadnego ćwierćfinałowego spotkania. To jednak nie koniec emocji.
TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Częstochowa, Wrocław i Lublin - to na tych stadionach rozegrane zostaną rewanżowe spotkania ćwierćfinałowe PGE Ekstraligi. I na każdym z nich mogą polecieć iskry. Faworytami rewanżów są gospodarze, ale zespoły z Gorzowa, Leszna i Torunia walczą o to, by znaleźć się w półfinałach. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że ten, który najniżej przegra na wyjeździe, pojedzie o medale.
OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Paweł Przedpełski. W meczu z Motorem jechał z kontuzją i już po pierwszym swoim biegu - powtarzanym trzykrotnie - czuł duży ból. Teraz powinno być już lepiej, ale jeśli For Nature Solutions KS Apator Toruń marzy o medalach, to Przedpełski musi pojechać jeden z najlepszych meczów w sezonie. Presja jest ogromna.
TU EMOCJI BĘDZIE JAK NA LEKARSTWO. Texom Stal Rzeszów - Metalika Recycling Kolejarz Rawicz. To będzie mecz do jednej bramki, a zagadką są jedynie rozmiary zwycięstwa. Powód? W awizowanym zestawieniu rawiczan znalazło się pięciu młodzieżowców, a kolejną szansę dostanie wracający do żużla po latach Marcin Nowaczyk. Prezes Stali będzie musiał sięgnąć głęboko do kieszeni.
Czytaj także:
Prezes skreślił Pedersena. Falubaz powinien wybrać inne opcje
Zrobił furorę, ale PGE Ekstraliga nie jest dla niego. Ma propozycję z innych klubów
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>