Roland Garros: błędy pogrążyły Gaela Monfilsa. Asłan Karacew nie nawiąże do osiągnięcia z Australian Open

Gael Monfils popełnił aż 62 niewymuszone błędy i w czterech setach przegrał z Mikaelem Ymerem w II rundzie wielkoszlemowego Roland Garros 2021. Asłan Karacew również odpadł i nie nawiąże do swoich niesamowitych wyczynów z Australian Open.

Marcin Motyka 03 Czerwca 2021, 15:57

PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Gael Monfils

Wyeliminował Kamila Majchrzaka i chce zostać czarnym koniem Rolanda Garrosa. "Zbudowałem swoją reputację"

Na dwa kolejne zwycięstwa Gael Monfils czeka od lutego ubiegłego roku, gdy w turniejach w Montpellier, Rotterdamie i w Dubaju zanotował 12 zwycięskich spotkań z rzędu. Francuzowi trudno było o lepsze miejsce na zakończenie tej złej serii niż korty Rolanda Garrosa, gdzie niesiony dopingiem publiczności wspina się na swoje wyżyny. Ale nie udało mu się. W czwartkowym pojedynku II rundy przegrał 0:6, 6:2, 4:6, 3:6 z Mikaelem Ymerem.

Rozstawiony z numerem 14. Monfils wprawdzie podniósł się po secie przegranym do zera i w dobrym stylu wygrał drugą partię, lecz był to krótkotrwały zryw. W perspektywie całego meczu Francuza pogrążyły błędy własne. W ciągu dwóch godzin i 24 minut rywalizacji popełnił aż 62 niewymuszone pomyłki. Ymer był solidniejszy (tylko 27 niewymuszonych błędów) i dzięki temu uzyskał pierwszy w karierze awans do 1/16 finału Rolanda Garrosa.

Asłan Karacew nie nawiąże do wyczynu z Australian Open, kiedy to jako notowany w drugiej setce rankingu wielkoszlemowy debiutant dotarł aż do półfinału. Z Roland Garros 2021 Rosjanin, turniejowa "24", pożegnał się już w II rundzie po niespodziewanej porażce z Philippem Kohlschreiberem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

Dla 37-letniego Kohlschreibera to 24. w karierze awans do III rundy turnieju wielkoszlemowego, ale pierwszy od września 2018 roku, gdy dotarł do 1/8 finału US Open. Kolejnym rywalem Niemca będzie Diego Schwartzman. Oznaczony numerem dziesiątym Argentyńczyk pokonał 6:4, 6:2, 6:4 Aljaza Bedene.

Pewnie w 1/16 finału zameldował się Matteo Berrettini. Rozstawiony z numerem dziewiątym Włoch wygrał 6:3, 6:3, 6:2 z Federico Corią, zapisując na swoim koncie pięć asów, sześć breaków i 46 zagrań kończących. W następnej fazie turnieju Berrettini zagra z Soonem Woo Kwonem, który wyeliminował innego reprezentanta Włoch, Andreasa Seppiego.

Włoscy kibice w czwartek cieszyli się również z sukcesu Lorenzo Musettiego. Debiutujący w imprezie Wielkiego Szlema 19-latek pokonał 7:5, 6:3, 6:2 Yoshihito Nishiokę, rewanżując się Japończykowi za zeszłotygodniową porażkę w Parmie.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
czwartek, 3 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Matteo Berrettini (Włochy, 9) - Federico Coria (Argentyna) 6:3, 6:3, 6:2
Diego Schwartzman (Argentyna, 10) - Aljaz Bedene (Słowenia) 6:4, 6:2, 6:4
Mikael Ymer (Szwecja) - Gael Monfils (Francja, 14) 6:0, 2:6, 6:4, 6:3
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, PR) - Asłan Karacew (Rosja, 24) 6:3, 7:6(4), 4:6, 6:1
Soon Woo Kwon (Korea Południowa) - Andreas Seppi (Włochy) 6:4, 7:5, 7:5
Lorenzo Musetti (Włochy) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 7:5, 6:3, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn