W Pradze karty w poniedziałek rozdawała pogoda. Iga Świątek może we wtorek zagrać trzykrotnie

Rafał Smoliński 29 Kwietnia 2019, 19:05

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Iga Świątek

• Ranking WTA: awans Magdy Linette, spadek Igi Świątek. Katarzyna Kawa zadebiutowała w Top 200

Stracony poniedziałek oznacza, że w czeskiej stolicy pojawiły się problemy z zaplanowaniem meczów na wtorek. Zakończenie turnieju jest bowiem planowane na sobotę, dlatego pojedynki pierwszej fazy głównej drabinki muszą się odbyć w poniedziałek i wtorek. Problem polega na tym, że nie rozegrano nawet eliminacji. W ich finałowej rundzie jest właśnie Iga Świątek.

Organizatorzy ujawnili plan gier na wtorek i wynika z niego, że tenisistka Warsaw Sports Group może pojawić się na korcie aż trzykrotnie. Najpierw o godz. 10:00 powalczy z Niemką Tamarą Korpatsch o miejsce w turnieju głównym. Jeśli zwycięży, to po paru godzinach rozegra mecz I rundy. Na kwalifikantkę lub "szczęśliwą przegraną" z eliminacji czekają Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa, Serbka Aleksandra Krunić, Czeszki Marketa Vondrousova i Karolina Muchova, Amerykanka Bernarda Pera i Mandy Minella z Luksemburga. Z powodu choroby wirusowej wycofała się najwyżej rozstawiona Czeszka Karolina Pliskova.

To jeszcze nie koniec, bowiem jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Świątek po dwóch meczach singla zagra jeszcze spotkanie debla. Jej partnerką jest Alicja Rosolska, a przeciwniczkami Rosjanka Anna Kalinska i Słowaczka Viktoria Kuzmova. We wtorek ma zaprezentować się także Paula Kania. Polka i Słowenka Dalila Jakupović mają się spotkać z Australijką Priscillą Hon i Szwajcarką Jil Teichmann.

Zobacz także:
Stambuł: Turcja szczęśliwa dla Petry Martić
Katarzyna Kawa bez tytułu w deblu w Charlottesville

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)