Koniec prestiżowego turnieju w Sydney. Impreza została przeniesiona do Adelajdy
Turniej w Sydney, jeden z najstarszych w dziejach tenisa, zniknie z kalendarza rozgrywek. Od przyszłego roku impreza będzie odbywać się w Adelajdzie.
Turniej w Sydney jest jednym z najstarszych w dziejach tenisa. Jego historia sięga 1885 roku. W stolicy stanu Nowa Południowa Walia zwyciężały tak wybitne postacie jak Roger Federer, Rod Laver, Pete Sampras, Martina Navratilova, Margaret Smith Court czy Chris Evert. Na liście triumfatorów znajduje się także polskie nazwisko. W 2013 roku Sydney International wygrała Agnieszka Radwańska. Z kolei mistrzami tegorocznej edycji zostali Alex de Minaur i Petra Kvitova.
Od przyszłego roku turniej zostanie przeniesiony do Adelajdy, która w latach 1974-2008 organizowała męską imprezę rangi ATP World Tour. Tenisiści i tenisistki będą rywalizować na kortach zmodernizowanego za 10 mln dolarów australijskich kompleksu Memorial Drive.
- Przebudowa Memorial Drive i organizowanie tygodniowego turnieju dla tenisistów i tenisistek są dla nas niezwykle ekscytujące - przyznał Steven Baldas, dyrektor generalny Tennis South Australia.
Przeniesienie turnieju z Sydney do Adelajdy ma związek ze zmianami w kalendarzu rozgrywek ATP World Tour. Od przyszłego roku na początku stycznia odbywać się będzie ATP Cup - Drużynowy Puchar Świata. Impreza będzie rozgrywana w trzech miastach w Australii, a Sydney będzie jednym z gospodarzy.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)