WTA Sydney: Andżelika Kerber znów błyszczy. Ashleigh Barty ucieszyła gospodarzy

Niemka Andżelika Kerber w świetnym stylu pokonała Słowaczkę Dominikę Cibulkovą i awansowała do półfinału turnieju WTA Premier w Sydney.

Łukasz Iwanek 11 Stycznia 2018, 09:39

Getty Images / Zak Kaczmarek / Na zdjęciu: Andżelika Kerber

Australian Open: Magdalena Fręch w II rundzie eliminacji. Polka zagra z mistrzynią juniorskiego Wimbledonu

Andżelika Kerber (WTA 22) miała bardzo słaby ubiegły rok i wypadła z Top 20 rankingu. Sezon 2018 Niemka rozpoczęła od występu w Pucharze Hopmana i wygrała pięć singlowych spotkań. W Brisbane była liderka rankingu znalazła się w opałach już w I rundzie, ale wyeliminowała Lucie Safarovą po obronie dwóch piłek meczowych. Następnie w trzech setach zwyciężyła Venus Williams. W ćwierćfinale Kerber zaprezentowała kapitalny tenis i pokonała 6:3, 6:1 Dominikę Cibulkovą (WTA 26). W I secie Słowaczka prowadziła 2:0, ale później przewagę uzyskała Niemka.

W trwającym 82 minuty spotkaniu było sporo gry na przewagi, ale najważniejsze punkty zdobyła Kerber. Niemka obroniła sześć z siedmiu break pointów, a sama wykorzystała pięć z 10 szans na przełamanie. Mistrzyni Australian Open i US Open 2016 posłała 30 kończących uderzeń przy 17 niewymuszonych błędach. Cibulkova miała 24 piłki wygrane bezpośrednio i 27 pomyłek. Kerber wyszła na prowadzenie 6-5 w bilansie meczów ze Słowaczką. W półfinale jej rywalką będzie Camila Giorgi, która rozbiła 6:1, 6:2 Agnieszkę Radwańską.

Ashleigh Barty (WTA 19) pokonała 6:3, 6:2 Barborę Strycovą (WTA 21). W I secie było tylko jedno przełamanie, które Australijka uzyskała na 4:2. W II partii reprezentantka gospodarzy dzieliła i rządziła na korcie. Czeszka z 0:5 zbliżyła się na 2:5, ale świetnie dysponowana tenisistka z Ipswich na więcej jej nie pozwoliła.

W trwającym 68 minut spotkaniu Barty zdobyła 23 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 12 z 16 przy drugim serwisie rywalki. Australijka wykorzystała cztery z ośmiu break pointów.

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Barty była rewelacją ubiegłego sezonu. Zaczęła go będąc notowana na 271. miejscu w rankingu, a skończyła w czołowej "20". Zdobyła tytuł w Kuala Lumpur oraz osiągnęła finały w Birmingham i Wuhanie.

Jeśli Australijka awansuje w Sydney do finału, zadebiutuje w Top 15 rankingu. W półfinale zmierzy się z Darią Gawriłową (WTA 25). Tenisistka z Melbourne w ćwierćfinale nie musiała wychodzić na kort, bo z turnieju wycofała się Garbine Muguruza (WTA 3) z powodu kontuzji prawego przywodziciela.

Sydney International, Sydney (Australia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 710 tys. dolarów
czwartek, 11 stycznia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Daria Gawriłowa (Australia) - Garbine Muguruza (Hiszpania, 1/WC) walkower
Andżelika Kerber (Niemcy) - Dominika Cibulkova (Słowacja) 6:3, 6:1
Ashleigh Barty (Australia) - Barbora Strycova (Czechy) 6:3, 6:2

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Komentarze (2)

Tom. 11-01 14:06 Zgłoś komentarz

Angie pięknie idzie, oby tak dalej! :)

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Kri100 11-01 09:43 Zgłoś komentarz

Nie tylko gospodarzy ucieszyła Barty. Też się cieszę. No i widzę, że w deblu nie gra z Dellacqua'ą, może i dobrze ;) A Andżelika wraca do formy, do żylastości, w przeciwieństwie do
Czytaj całość
Dominiki - naszej grubaski.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi