ATP Montreal: Jubileusz Djokovicia, Karlović wyeliminował Raonicia, Gulbis obronił meczbola

Novak Djoković pokonał Thomaza Bellucciego i awansował do III rundy turnieju ATP w Montrealu. Wielki zawód miejscowej publiczności sprawił Milos Raonić, który przegrał z Ivo Karloviciem.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Novak Djoković zmagania w Rogers Cup rozpoczął od dwusetowego zwycięstwa, ale wtorkowy mecz nie był dla niego łatwy. Thomaz Bellucci dzielnie stawiał opór Serbowi, a w początkowej fazie spotkania miał nawet inicjatywę i mógł pokusić się o przełamanie. Lider rankingu ATP przetrwał jednak trudne chwile, a w kluczowych momentach prezentował skuteczniejszy tenis od swojego przeciwnika i ostatecznie wygrał 6:3, 7:6(3).
Dla belgradczyka to czwarte zwycięstwo z Belluccim w czwartym pojedynku. - On gra naprawdę solidnie, dobrze serwuje i odgrywa wiele piłek. Muszę odnaleźć właściwy rytm, a to zajmie mi trochę czasu. Ale dzięki temu meczowi wiem, co muszę poprawić przed następnym występem - mówił Djoković, który stał się trzecim tenisistą w historii mającym na koncie 250 wygranych meczów w turniejach rangi ATP Masters 1000. Pod tym względem Serba wyprzedzają Roger Federer (321) i Rafael Nadal (294). Milos Raonić nie powtórzy wyczynu sprzed dwóch lat, kiedy to zagrał w finale imprezy w Montrealu. We wtorkową noc Kanadyjczyk sprawił zawód swoim kibicom, przegrywając z Ivo Karloviciem po dwóch tie breakach. Oba sety tego meczu miały identyczny przebieg. W dziewiątym gemie pierwszej partii i w dziesiątym drugiej Karlović nie wykorzystywał piłek na przełamanie, ale w dodatkowych rozgrywkach był o klasę lepszy, wygrywając obydwie w stosunku 7-1.

36-latek z Zagrzebia, pogromca Jerzego Janowicza z I rundy, posłał 22 asy i tym samym jako drugi tenisista w historii po Goranie Ivaniseviciu przekroczył granicę 10000 asów zaserwowanych w głównym cyklu. Kolejnym przeciwnikiem Chorwata będzie lepszy z pary Jeremy Chardy - Leonardo Mayer.

Po trzech przegranych z rzędu Ernests Gulbis w końcu znalazł sposób na Dominika Thiema, choć początkowo niewiele wskazywało na to, że zdoła tego dokonać. W pierwszym secie 6:3 zwyciężył bowiem Thiem, a o losach drugiego decydował tie break, w którym Austriak miał piłkę meczową. Gulbis obronił się jednak wspaniałą akcją, wygrał decydującą rozgrywkę 10-8. Trzecią partię 21-latek z Wiener-Neustatd bez walki.


26-latek z Rygi, który do głównej drabinki Rogers Cup przebijał się przez eliminacje, w II rundzie zagra z Lukasem Rosolem. Czech sprawił niespodziankę, wygrywając 7:6(2), 7:6(4) z rozstawionym z numerem 12., ubiegłorocznym ćwierćfinalistą tego turnieju, Kevinem Andersonem.

Jedynym reprezentantem gospodarzy, który wygrał mecz singlowy w tegorocznej edycji zmagań w Montrealu, jest Vasek Pospisil. 25-letni posiadacz dzikiej karty okazał się lepszy od Yena-Hsuna Lu. Kanadyjczyk w II rundzie otrzyma okazję do rewanżu na Johnie Isnerze, z którym przegrał przed tygodniem w Waszyngtonie. Amerykanin we wtorek wyeliminował w trzech setach Benjamina Beckera. - Grając z nim przed tygodniem, przegrałem, bo nie serwowałem dobrze. Teraz czuję się lepiej i myślę, że stać mnie na lepsza grę - zapowiedział tenisista spod znaku Klonowego Liścia.

Mistrz turnieju w Waszyngtonie, Kei Nishikori, w II rundzie Rogers Cup zagra z Pablo Andujarem, z którym ma bilans 3-1. We wtorek Hiszpan pokonał 6:2, 6:4 Franka Dancevicia.

Podobnie jak w poniedziałek, niesprzyjająca aura nie pozwoliła na dokończenie sesji nocnej. Pojedynek Andy'ego Murraya z Tommym Robredo został przerwany przy stanie 4:4 w pierwszym secie.

Tymczasem swoich inauguracyjnych rywali poznali Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić. Polsko-serbski duet zmierzy się z Jo-Wilfriedem Tsongą i Gaelem Monfilsem. Francuzi wygrali 7:5, 6:4 z australijskimi posiadaczami dzikiej karty, duetem Lleyton Hewitt / Nick Kyrgios.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,587 mln dolarów
wtorek, 11 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 6:3, 7:6(3)
Ivo Karlović (Chorwacja) - Milos Raonić (Kanada, 8) 7:6(1), 7:6(1)
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Tommy Robredo 4:4 *dokończenie w środę

I runda gry pojedynczej:

John Isner (USA, 16) - Benjamin Becker (Niemcy) 6:4, 6:7(6), 6:3
Lukáš Rosol (Czechy) - Kevin Anderson (RPA, 12)) 7:6(2), 7:6(4)
Pablo Andújar (Hiszpania) - Frank Dancević (Kanada, WC) 6:2, 6:4
Ernests Gulbis (Łotwa, Q) - Dominic Thiem (Austria) 3:6, 7:6(8), 6:1
Vasek Pospisil (Kanada, WC) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 6:3

Kto awansuje do III rundy Rogers Cup?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×