Novak Djoković: Jestem dumny, gdy moje osiągnięcia trafiają do historii (wideo)
- Staram się cieszyć tym i wykorzystać ten dobry czas w mojej karierze. Wiem, że ta znakomita seria nie będzie trwać wiecznie - mówił Novak Djoković, który w niedzielę obronił tytuł w Miami.
Belgradczyk ma już na koncie 51. tytułów w głównym cyklu, a w tym sezonie wygrał trzy najważniejsze turnieje - Australian Open, Indian Wells i Miami. - Wiem, że ta znakomita seria nie będzie trwać wiecznie. Zdaję sobie sprawę, że nastąpi zmiana pokoleniowa, niektórzy zawodnicy zaczną grać lepiej i będą silniejsi. Lecz do czasu, kiedy tak się stanie, ja postaram się jak najdłużej być na szczycie i walczyć o największe tytuły - ocenił.
Popularny Nole stał się pierwszym tenisistą w historii, który triumfował zarówno w Indian Wells, jak i w Miami, w trzech różnych sezonach (poprzednio w latach 2011 i 2014). - Oczywiście, zwracam na to uwagę. Jestem dumny, gdy moje osiągnięcia trafiają do historii. Pracowałem na to bardzo mocno i muszę utrzymywać formę. Tenis jest indywidualnym i bardzo kompleksowym sportem. Wymaga odpowiedniej równowagi pomiędzy przygotowaniem fizycznym, mentalnym i emocjonalnym. Trzeba być spokojnym i wierzyć w siebie.
Djoković, który rozpoczął 141. tydzień na pozycji lidera rankingu ATP, ma nadzieję, że nadchodzący sezon gry na kortach ziemnych również będzie dla niego udany. - Wygrałem trzy wielkie turnieje. Nie mogłem prosić o lepszy początek sezonu. Mam nadzieję, że na mączce także będę grał dobrze. W perspektywie Rolanda Garrosa to będzie dla mnie bardzo ważne.
ATP Miami: Wielki finał w Wielką Niedzielę. Djoković pokonał Murraya i zdobył tytuł