Challenger Wrocław: Hubert Hurkacz i Michał Przysiężny poza turniejem debla

Hubert Hurkacz i Michał Przysiężny przygodę z turniejem we Wrocławiu zakończyli na ćwierćfinale. Polacy okazali się słabsi od Andreja Martina i Hsien-Ying Penga.

Michał Pochopień
Michał Pochopień
W swoim drugim wspólnym meczu Hubert Hurkacz i Michał Przysiężny po raz pierwszy zeszli z kortu jako przegrani. Polski duet w ćwierćfinale imprezy rozgrywanej na Dolnym Śląsku okazał się słabszy od pary Andrej Martin / Hsien-Yin Peng.
W pierwszym secie obie pary nie dawały rywalom większych szans przy własnym podaniu i konsekwencją tego był tie break. W 13. gemie zimną krew zachowali Martin i Peng - słowacko-tajwański duet obronił dwa setbole, a następnie wykorzystał chwilę zawahania Polaków i zapisał tego seta na swoje konto. Następnie gra Hurkacz i Przysiężny obniżyli poziom swojej gry - reprezentanci Polski seryjnie mieli problemy z utrzymaniem własnego podania. W drugim secie było jedno przełamanie, które padło łupem Martina i Penga i zadecydowało o końcowym triumfie tej pary.

W ciągu godziny i 13 minut gry Hurkacz i Przysiężny posłali pięć asów i popełnili dwa podwójne błędy. Ich rywale zapisali na swoje konto trzy punkty bezpośrednio zdobyte dzięki serwisowi i jeden podwójny błąd.

Wrocław Open, Wrocław (Polska)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 85 tys. euro
piątek, 20 lutego

ćwierćfinał gry podwójnej:

Andrej Martin (Słowacja) / Hsien-Ying Peng (Tajwan) - Hubert Hurkacz (Polska, WC) / Michał Przysiężny (Polska, WC) 7:6(9), 6:3

Challenger Wrocław: Berankis i Darcis w półfinale, Berrer poza turniejem

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×