Agnieszka Radwańska: Szlem jest celem każdej zawodniczki

Agnieszka Radwańska w 63 minuty awansowała do II rundy wielkoszlemowego Australian Open 2015. Polska tenisistka oceniła swój występ i opowiedziała, co sądzi o niespodziankach w tegorocznym turnieju.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
- Zagrałam dziś bardzo dobrze. Być może zaczęłam trochę wolno, ale poza tym wszystko funkcjonowało tak, jak powinno, więc jestem bardzo szczęśliwa ze swojej gry - powiedziała Agnieszka Radwańska, która w I rundzie Australian Open 2015 pokonała 6:3, 6:0 Kurumi Narę.
Polka po raz drugi w swojej karierze zwyciężyła reprezentantkę Japonii. - Grałyśmy ze sobą w Cincinnati, zatem wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Zdawałam sobie sprawę z tego, że to zawodniczka przeciwko której trzeba grać agresywnie, szukać uderzeń po linii. Sądzę również, że dobrze serwowałam. Ważny był początek drugiego seta, kiedy zdołałam przełamać jej podanie dwukrotnie - relacjonowała 25-letnia krakowianka.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×