WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Tenis
  3. Serena Williams
  4. US Open: Królowa wciąż ta sama, Serena Williams zdobyła 18. wielkoszlemowy tytuł

US Open: Królowa wciąż ta sama, Serena Williams zdobyła 18. wielkoszlemowy tytuł

Serena Williams pokonała Karolinę Woźniacką i po raz trzeci z rzędu wygrała wielkoszlemowy US Open na kortach Flushing Meadows w Nowym Jorku.
Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek
Serena Williams w niedzielę sięgnęła po 18. wielkoszlemowy tytuł i ma ich teraz tyle samo, co Chris Evert i Martina Navratilova (więcej zdobyła ich jedynie Steffi Graf - 22). W wielkim finale Amerykanka pokonała 6:3, 6:3 Karolinę Woźniacką (WTA 11). W ten sposób wygrała 21. mecz z rzędu na Flushing Meadows i sięgnęła po szósty tytuł w nowojorskiej imprezie (wcześniej w 1999, 2002, 2008, 2012 i 2013). Dla Dunki był to drugi finał US Open i w ogóle w wielkoszlemowym turnieju. Pięć lat temu musiała uznać wyższość Kim Clijsters.
W gemie otwarcia I seta Williams obroniła break pointa asem. W drugim gemie Woźniacka popełniła dwa podwójne błędy, a Serena przełamanie zaliczyła returnem forhendowym. Po chwili Amerykanka oddała podanie popełniając trzy niewymuszone błędy (popsuty wolej oraz po jednym bekhendzie i forhendzie z głębi kortu). W czwartym gemie Woźniacka odparła jednego break pointa, ale przy drugim zepsuła bekhend.
  • US Open: Bob i Mike Bryanowie przeszli do historii, 100. tytuł Amerykanów!
Williams nie udało się podwyższyć na 4:1, oddała podanie robiąc dwa podwójne błędy. Przełamań nie było końca - w szóstym gemie przy break poincie dla rywalki Woźniacka wpakowała forhend w siatkę. W ósmym gemie Dunka obroniła setbola i poprawiła wynik na 3:5, gdy Serena posłała bekhend w siatkę. Po chwili Williams seta zakończyła bekhendem po linii.

Na otwarcie II seta Williams zaliczyła przełamanie głębokim krosem forhendowym wymuszającym błąd. Fantastyczny kros forhendowy dał Amerykance break pointa na 3:0. Woźniacka zniwelowała go wygrywającym serwisem, ale do końca nie miała ani jednej okazji na odrobienie straty przełamania. Kros forhendowy dał Williams dwie piłki mistrzowskie w dziewiątym gemie. Spotkanie dobiegło końca, gdy kros bekhendowy Woźniackiej wyfrunął poza kort.

W trwającym 75 minut spotkaniu Williams zaserwowała siedem asów i straciła tylko sześć punktów przy swoim pierwszym podaniu. Woźniacka przy własnym drugim serwisie zdobyła tylko dziewięć z 24 punktów. Dunka wykorzystała dwa z czterech break pointów, ale sama oddała podanie pięć razy. Serenie naliczono 29 kończących uderzeń i 23 niewymuszone błędy. Woźniacka miała cztery piłki wygrane bezpośrednio (trzy to asy) i 15 błędów własnych.

Williams na początku I seta miała chwilę nerwowej gry, ale gdy opanowała emocje zaczęła dzielić i rządzić na korcie. To był najlepszy mecz Amerykanki w całym turnieju. W II secie Woźniacka nie miała absolutnie nic do powiedzenia. Kluczem do zwycięstwa Sereny było to, że nie dążyła na siłę do szybkiego kończenia akcji i z Dunką wygrywała bardzo długie wymiany, w których imponowała przeglądem pola i zabójczą precyzją przy zagrywaniu krótkich krosów. To był tenis z innej planety i Woźniacka, która w II secie pokazała dużo lepszy tenis, nic nie mogła zrobić. Cierpliwa Serena Williams bez straty seta sięgnęła po kolejny wielkoszlemowy skalp.
Serena, która 26 września skończy 33 lata, została drugą najstarszą wielkoszlemową mistrzynią (po Martinie Navratilovej - Wimbledon 1990). Przeszła też do historii jako druga zawodniczka w Erze Otwartej, mogąca się pochwalić wygraniem US Open trzy sezony z rzędu lub więcej (Chris Evert triumfowała w latach 1975-1978). Za to Justine Henin pozostaje jedyną w Erze Otwartej tenisistką, która wygrała wielkoszlemowy turniej, będąc rozstawiona z numerem 10. Karolinie Woźniackiej nie udało się dołączyć do Belgijki. Na pocieszenie, Dunka w poniedziałek wróci do Top 10 rankingu, gdzie po raz ostatni była w styczniu.
  • US Open: Spears i Gonzalez znów pokonani, Mirza i Soares mistrzami gry mieszanej
Dla Sereny był to 22. wielkoszlemowy finał (bilans 18-4). Dwa z nich przegrała w Nowym Jorku - w 2001 roku z Venus Williams i 10 lat później z Samanthą Stosur. Pozostałe dwie porażki doznała w finałach Wimbledonu, w 2004 roku z Marią Szarapową i cztery sezony później z Venus. W sumie Serena wywalczyła 63. tytuł w głównym cyklu (bilans finałów 63-17). Dla Woźniackiej był to 36. finał (bilans 22-14). Dunka pozostaje z jednym zwycięstwem odniesionym nad młodszą z sióstr Williams, w 2012 roku w Miami. Była to ich 10. konfrontacja i trzecia na przestrzeni kilku tygodni. W ubiegłym miesiącu w Montrealu i Cincinnati Amerykanka była górą po trzysetowych bojach.

Willams za triumf w cyklu US Open Series oraz w nowojorskiej lewie Wielkiego Szlema otrzyma rekordową kwotę pieniężną w sporcie, zarówno jeśli chodzi o kobiety, jak i mężczyzn. Są to cztery miliony dolarów, z czego trzy za zdobycie tytułu na Flushing Meadows i dodatkowy milion jako premia za zwycięstwo w cyklu US Open Series. Serena podczas amerykańskiego lata przegrała tylko jedno spotkanie - z Venus w Montrealu. Poza US Open, wygrała też turnieje w Stanfordzie i Cincinnati. W sumie w tym roku wystąpiła w siedmiu finałach i wszystkie wygrała.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu kobiet 14,792 mln dolarów
niedziela, 7 września

finał gry pojedynczej:

Serena Williams (USA, 1) - Karolina Woźniacka (Dania, 10) 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Polub Tenis na Facebooku
Skomentuj 33
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (33)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • justyna7 Zgłoś komentarz
    Wiedziałam, ze sterydziara nie odpuści sobie dodatkowych 4 milionów. Te nagrody w tenisie są za duże zwłaszcza dla zwycięzców. Zabrać całej czołówce, która wygrała WS po pół
    Czytaj całość
    miliona i kilkanaście studni w Afryce będzie.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Pottermaniack Zgłoś komentarz
      Najgorętsza osiemnastka w historii tenisa zdobyta, brawo Serena! ;D Królowa jest tylko jedna. ;)
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Miśqu Zgłoś komentarz
        Serena po prostu trafiała i nie była tak rozkojarzona. Karolina była dzielna, ale jak te dwa aspekty powyżej funkcjonują u Sereny poprawnie, to ciężko coś zdziałać. Teraz Azja i
        Czytaj całość
        ciekawe, czy Karo utrzyma dobrą formę.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • żiżu Zgłoś komentarz
          Ten mecz był teatrem jednej aktorki , Serena nie musiała się wysilać w tym meczu zbytnio. Karolina zaprezentowała się słabiej niż w poprzednich meczach z Sereną , 4 kończące ale tak
          Czytaj całość
          naprawdę skończyła tylko 1 piłkę. Z jednym kończącym nie da się wygrać meczu. Ten mecz pokazał jak wiele pracy przed Karoliną jeśli marzy o tym by wygrać tytuł wielkoszlemowy.
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • welje Zgłoś komentarz
            Karo nie miała szans wczoraj, ale i tak finał to duży sukces
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • maryjka Zgłoś komentarz
              KROLOWA jest tylko jedna !!! Gratuluje kolejnego tytulu. Serena nie ma litosci dla przeciwniczek , robi z nimi co chce na korcie, a one wypadaja przy niej slabiuto
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Team LadyAga Zgłoś komentarz
                Brawo See!
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Stadium Arcadium Zgłoś komentarz
                  Powrocilem godzine temu z finalu I niesamowite wrazenia pozostaja . Niesamowita otoczka towarzyszaca kazdemu finalowi US-Open sprawia , ze caly rok czekam aby tutaj powrocic . Byl to juz 14-ty
                  Czytaj całość
                  final kobiet lub mezczyzn na ktorym bylem I szczeze to modlilem sie o to tylko aby nie byla to powtorka sprzed roku I Serena trafila na kogos innego. Jesli chodzi o sam mec , to chyba bez historii. Napewno kazdemu zostanie w pamieci dluga wymiana tuz przed pilka meczowa . Niestety jak zwykle bo to juz chyba tradycja , w oczy rzucala sie kilkuosobowa grupka Polakow , ktorym zaporowe ceny piwka nie przszkadzaja . Czy na calym swiecie musimy pokazac wszystkim nasze sklonnosci do alkoholi . ? Pozdrawiam z upalnego NY.
                  1 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • wislok Zgłoś komentarz
                    Gratulacje dla Sereny. Liczyłem,że mecz może być bardziej zacięty.
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • WTA-man Zgłoś komentarz
                      Pytam bo w pierwszym secie był chyba 1, a drugiego nie oglądałem, ale stawiałem coś koło tego. Jutrzejszy finał powinien być ciekawszey ale wydaje mi się że Samuraj pokona Higuaina
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • WTA-man Zgłoś komentarz
                        Ile winnerów miała w tym finale panna "były numer 1" ???
                        1 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • Pmyffa Zgłoś komentarz
                          Serena nie grała powalająco, ale wystarczająco dobrze, by łatwo pokonać Caro. Szkoda, liczyłam na bardziej wyrównany mecz. Niesamowita kolekcja Sereny, brawo dla legendy.
                          0 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Mind Control Zgłoś komentarz
                            Stało się. 18 tytuł WS na koncie Williams po raz kolejny bez straty seta w całym turnieju, udowodniał tym samy, że jak chce to nadal może zdmuchnąć rywalki z kortu. Słabo dziś
                            Czytaj całość
                            wypadła na tle Sereny Karolina. Williams demolowała najsilniejszą broń (obronę) Woźniackiej potężnymi krosowymi drajwami po których Karolina mogła jedynie bezradnie rozkładać ręce (bo nawet nie było okazji żeby grać jej ulubione passing shoty) lub mieć nadzieje na UE Amerykanki których też trochę było. Jednak w najważniejszych momentach Williams grała bardzo dokładnie, świetna praca nóg, czasami prawie ryła kolanami o kort do tego serwis na bardzo dobrym poziomie i trochę mniej jednak regularna niż nas w tym turnieju przyzwyczaiła Woźniacka i jest 6-3,6-3. Ogólnie bardzo dziwny acz ciekawy i warty zapamiętania kobiecy USO. Dużo niespodzianek po drodze do oczekiwanego roztrzygnięcia. ;)
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Zobacz więcej komentarzy (4)
                            WTA USA Nowy Jork Wielki Szlem US Open Karolina Woźniacka Tenis Serena Williams Dania
                            Afera w Kijowie. Dymisja ministra i natychmiastowy areszt
                            ×
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Zwycięskie otwarcie Świątek w Madrycie