ATP Toronto: Tsonga i Cilić zwycięscy na inaugurację, porażki Isnera i Hewitta

Jo-Wilfried Tsonga i Marin Cilić zameldowali się w II rundzie turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Toronto. Bolesnej porażki doznał Lleyton Hewitt, a w trzech setach poległ John Isner.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Rozstawiony z numerem 13. Jo-Wilfried Tsonga zmierzył się w poniedziałkowej sesji wieczornej z Edouardem Rogerem-Vasselinem. Było to już siódme starcie obu Francuzów w głównym cyklu i siódme zakończone zwycięstwem pochodzącego z Le Mans 29-latka. Tsonga zaczął pojedynek dosyć nerwowo i to starszy od niego o rok rodak miał jako pierwszy okazję na przełamanie. Obraz gry uległ jednak zmianie w tie breaku, w którym bardziej utytułowany z Francuzów szybko wyszedł na 6-1. W drugiej partii Roger-Vasselin nie był już w stanie nawiązać wyrównanej walki, sfrustrowany rzucił nawet po utracie podania rakietą o kort. Po pięciu kwadransach Tsonga zwyciężył 7:6(3), 6:1 i o miejsce w III rundzie zagra z innym krajanem, Jeremym Chardym, który w poniedziałek pokonał 6:3, 5:7, 6:4 Argentyńczyka Federico Delbonisa.
Oznaczony numerem 15. Marin Cilić odniósł w poniedziałek piąte zwycięstwo w głównym cyklu nad Denisem Istominem. Obaj panowie spotkali się wcześniej w tym roku dwukrotnie, na antypodach, gdzie w Brisbane górą był Chorwat, zaś w Sydney reprezentant Uzbekistanu. W Toronto, mimo przerw z powodu opadów deszczu, Čilić zdołał wygrać 6:2, 4:6, 7:5. Kolejnym rywalem 18. obecnie zawodnika świata będzie albo Guillermo Garcia-Lopez, albo Malek Jaziri. Ich mecz został przerwany z powodu zapadających ciemności przy stanie 6:4, 5:5 dla Tunezyjczyka.Sporą niespodziankę sprawił Julien Benneteau, który w nieco ponad pięć kwadransów rozbił Lleytona Hewitta 6:1, 6:2. Francuzi zawsze mogą liczyć na doping w Kanadzie, ale tym razem to Australijczyk zaprezentował się znacznie poniżej swoich oczekiwań. Popularny "Rusty" nie wytrzymywał po prostu dłuższych wymian i popełniał sporo błędów własnych. Dzięki temu 32-letni Benneteau odniósł pewne zwycięstwo i wyrównał rachunek z byłym liderem rankingu ATP. Ostatni raz obaj grali ze sobą w 2009 roku w Sydney, gdzie górą był Hewitt. W poniedziałek Francuz wyrównał stan rywalizacji na 2-2.

Lider cyklu US Open Series, John Isner, nie poprawi swojego dorobku punktowego podczas turnieju Rogers Cup. Rozstawiony z numerem 10. Amerykanin po trzysetowym boju musiał uznać wyższość Chorwata Ivana Dodiga, który zwyciężył 6:4, 6:7(4), 6:3. Los Isnera podzielił także oznaczony "14" Hiszpan Roberto Bautista, przegrywając po bratobójczym boju z leworęcznym Feliciano Lopezem.

Swojego pierwszego rywala poznał rozstawiony z trzecim numerem Stan Wawrinka. Został nim jego... przyjaciel, Francuz Benoit Paire, który po udanym przejściu przez dwustopniowe eliminacje, w trzech partiach uporał się z Kolumbijczykiem Alejandro Fallą. Z kolei oznaczony "piątką" Hiszpan David Ferrer w II rundzie spotka się z doświadczonym Amerykaninem Michaelem Russellem, który w starciu dwóch kwalifikantów okazał się lepszy od Niemca Tobiasa Kamke.

Kevin Anderson powrócił ze stanu 0-1 w setach i pokonał 4:6, 6:2, 6:3 zdolnego Australijczyka Thanasiego Kokkinakisa. Ich pojedynek, podobnie jak większość spotkań rozgrywanych popołudniową porą, został przerwany przez deszcz, ale kiedy obaj panowie wrócili na kort, to Afrykaner zdołał udowodnić swoją wyższość. Teraz reprezentant RPA będzie oczekiwał na zwycięzcę meczu Michaiła Jużnego z Fabio Fogninim.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,15 mln dolarów
poniedziałek, 4 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 13) - Édouard Roger-Vasselin (Francja) 7:6(3), 6:1
Marin Čilić (Chorwacja, 15) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:2, 4:6, 7:5
Ivan Dodig (Chorwacja) - John Isner (USA, 10) 6:4, 6:7(4), 6:3
Feliciano López (Hiszpania) - Roberto Bautista (Hiszpania, 14) 7:6(7), 6:3
Jérémy Chardy (Francja) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 5:7, 6:4
Benoît Paire (Francja, Q) - Alejandro Falla (Kolumbia) 6:7(3), 6:4, 6:2
Kevin Anderson (RPA) - Thanasi Kokkinakis (Australia, Q) 4:6, 6:2, 6:3
Julien Benneteau (Francja) - Lleyton Hewitt (Australia) 6:1, 6:2
Tim Smyczek (USA, Q) - Tobias Kamke (Niemcy, Q) 6:3, 6:2
Michael Russell (USA, Q) - Nicolas Mahut (Francja) 6:3, 6:3
Guillermo García-López (Hiszpania) - Malek Jaziri (Tunezja, LL) 4:6, 5:5 *do dokończenia

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Roger Federer (Szwajcaria, 2); Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3); Tomáš Berdych (Czechy, 4); David Ferrer (Hiszpania, 5); Milos Raonić (Kanada, 6); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7); Andy Murray (Wielka Brytania, 8)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×