Król serwisu mówi "koniec". Napisał pożegnalny list

Ivo Karlović w wieku 44 lat zakończył zawodową karierę. Chorwat to ośmiokrotny triumfator turniejów ATP Tour, ćwierćfinalista Wimbledonu, a przede wszystkim - jeden z najlepiej serwujących tenisistów w historii

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Ivo Karlović Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Ivo Karlović
Ivo Karlović nie występował od października 2021 roku, gdy w kwalifikacjach do turnieju w Indian Wells przegrał Emilio Gomezem. Jak się okazuje - był to jego ostatni mecz w karierze. W środę Chorwat poinformował, że w wieku 44 lat przechodzi na sportową emeryturę.

Wiadomość o zakończeniu kariery Karlović ogłosił za pośrednictwem platformy X. "Niektórzy z was zauważyli, że minęło trochę czasu, odkąd wystąpiłem w turnieju, i pytają, czy wrócę do rozgrywek. Przykro mi, ale tym listem chcę oficjalnie ogłosić zakończenie kariery" - napisał.

"Miałem bardzo satysfakcjonującą, długą i niekonwencjonalną karierę, której początki były niezwykle skromne. Kiedy dorastałem w latach 80. i 90., Chorwacja była zupełnie innym krajem i jestem bardzo dumny z moich osiągnięć."

"Chciałbym podziękować wszystkim trenerom i osobom, które były zaangażowane i przyczyniły się do mojego rozwoju jako tenisisty. Bez was ta podróż nie byłaby możliwa. Moja rodzina zapewniała mi ogromne wsparcie i bardzo ją kocham. Nie mogę się doczekać, aby spędzać z nią czas, robiąc rzeczy, które są ważne. Dziękuję za bycie częścią mojej podróży wszystkim, którzy przez lata byli moimi fanami" - dodał.

Karlović w rankingu ATP najwyżej zajmował 14. miejsce. Najsłynniejszy mecz rozegrał w Wimbledonie 2003, gdy jako wielkoszlemowy debiutant w I rundzie pokonał wówczas broniącego tytułu Lleytona Hewitta. Sześć lat później, właśnie podczas londyńskiego turnieju, osiągnął swój jedyny ćwierćfinał w Wielkim Szlemie. W karierze zdobył osiem tytułów głównego cyklu oraz zagrał w 11 finałach.

Chorwat zasłynął przede wszystkim z doskonałego serwisu. W całej karierze w turniejach ATP Tour zaserwował 13,728 asów i daje mu to drugie miejsce w historii (wyprzedza go jedynie John Isner - 14,470). Jest rekordzistą w liczbie posłanych asów w jednym meczu w formule do dwóch wygranych setów (45 w pojedynku z Tomasem Berdychem w ćwierćfinale w Halle w 2015 roku) oraz autorem trzeciego najszybszego podania w dziejach (251 km/h w deblowym spotkaniu Pucharu Davisa w 2011 roku).

Karlović po zakończeniu kariery pozostanie przy tenisie i zamierza pomagać młodym zawodnikom.

Nastolatek pokonał wielkoszlemowego mistrza w Dosze. Najwyżej rozstawieni wykonali zadanie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie uwierzysz. Sochan pokazał, co jadł przed meczem
Czy Ivo Karlović był najlepiej serwującym tenisistą w historii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×