Świątek ma się czego bać. Co za akcja Rybakiny [WIDEO]
Jelena Rybakina będzie rywalką Igi Świątek w finale turnieju WTA 1000 w Dosze. Kazaszka swoją klasę sportową udowodniła w półfinale. Jedno z jej zagrań może robić wrażenie.
Drugi półfinał rozstrzygnął się już w sportowej rywalizacji. Doszło w nim do pojedynku Jeleny Rybakiny z Anastazją Pawluczenkową. Lepsza w tym starciu okazała się pierwsza z wymienionych, która pokonała Rosjankę 6:2, 6:4 (relacja z tego spotkania dostępna jest pod TYM LINKIEM).
Warte odnotowania, oprócz samego wyniku, jest także to, czego najbliższa rywalka Igi Świątek dokonała w drugiej partii. Po długiej wymianie piłek Rybakina podbiegła bliżej siatki i umiejętnie odbiła piłkę w taki sposób, że Pawluczenkowa, mimo usilnych prób, nie zdołała do niej dobiec (wideo z tej akcji znajduje się na końcu artykułu).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gest tenisisty. Kamera wszystko wyłapałaNasza reprezentantka musi się zatem mieć na baczności. Przypomnijmy, że jej starcie z Kazaszką odbędzie się w sobotę, 17 lutego. Początek o godz. 16:00 czasu polskiego. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Świątek i Rybakina zagrają ze sobą po raz piąty. Bilans nie jest korzystny dla Polki, ponieważ wynosi 1-3. Raszynianka wygrała jedynie ich pierwsze spotkanie (w sezonie 2021 w Ostrawie). W trzech ostatnich zeszłorocznych pojedynkach lepsza była Kazaszka.