Świetna pogoń Polaka. Do końcowego triumfu nie zabrakło wiele
Piotr Matuszewski i Zvonimir Babić przegrali w półfinale gry podwójnej challengera w Walencji, ale zostawili po siebie świetne wrażenie, walczyli do końca i w znakomitym stylu odrabiali straty.
Materiały prasowe
/ Lotos PZT Polish Tour
/ Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Pierwsza odsłona półfinałowego pojedynku była jednostronna. Było widać, że serbscy tenisiści znają się dużo lepiej, są bardziej utytułowani i to oni dyktowali warunki gry. Między duetami było widać różnice, co poskutkowało zwycięstwem braci Sabanov wynikiem 6:2.
W drugiej partii sytuacja się wyrównała. Polak i Chorwat wyraźnie odnaleźli rytm i pewnie serwowali. Oba duety utrzymywały swoje podania i o losach seta musiał rozstrzygnąć super tiebreak. W nim polsko-chorwacki duet obronił piłkę meczową i wygrał seta 7:6(6).
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił toSuper tie-break rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla braci Sabanov, którzy wyszli na prowadzenie 5-1. Serbski duet bardzo pewnie zmierzał po zwycięstwo i nie oddawał punktów. Serbowie prowadzili 9-4 i mieli aż pięć piłek meczowych. W tym momencie zdecydowanie się usztywnili.
Matuszewski i Babić odrobili straty i zrobiło się już tylko 9-9. W końcówce lepsi okazali się Serbowie. Wygrali 11-9 i w sobotnim finale ich rywalami będą Ołeksij Krutych i Oriol Roca Batalla lub Nicolas Alvarez Varona i Mario Mansilla.
Copa Faulcombridge, Walencja (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 67,9 tys. euro
piątek, 25 listopada
półfinał gry podwójnej:
Ivan Sabanov (Serbia, 2) / Matej Sabanov (Serbia, 2) - Zvonimir Babić (Chorwacja) / Piotr Matuszewski (Polska) 6:2, 6:7(6), 11-9
zobacz też:
"Jest to porażające". Utalentowana Polka mówi o swoich planach
Novak Djoković ujawnił swoje najbardziej bolesne wspomnienie z finałów ATP
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
