W tym artykule dowiesz się o:
"El Testosteron" wyjdzie do oktagonu Fame MMA po raz czwarty. Doświadczony pięściarz i najsłynniejszy polski "freak-fighter" w tej organizacji pokonał Piotra "Bonusa BGC" Witczaka, Dariusza "Lwa Kaźmierczuka" przez nokauty i przegrał w ten sam sposób z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem.
Marcin Najman zbliża się do końca swojej kariery w sportach walki. Nie umiał jednak odmówić organizacji i tym razem zmierzy się z Kasjuszem Życińskim.
"Don Kasjo" miał wyjść do klatki podczas Fame MMA 7, żeby zmierzyć się z Łukaszem Lupą, ale na przeszkodzie stanęła kontuzja.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tyson Fury trenował na worku i nagle... Zobacz, co tam się wydarzyło!
W 2019 roku Życiński udanie zadebiutował w organizacji. Wtedy pokonał decyzją sędziów Adriana "Polaka" Polańskiego. W drugiej walce były amatorski pięściarz wypunktował Dawida "Ambro" Ambroziaka w starciu na zasadach kickboxingu. Później, podczas Fame MMA 6, Kasjusz Życiński zmierzył się w MMA z Maciejem Ratajem, którego poddał.
Konfrontacja Najman vs Życiński odbędzie się na zasadzie boksu pokazowego w małych rękawicach, w związku z czym nie będzie wliczana do profesjonalnych rekordów obu wojowników.
Zdaniem bukmacherów faworytem starcia jest "Don Kasjo". Kurs na jego zwycięstwo wyniósł 1.3. Szanse na triumf "El Testosterona" analitycy wycenili po przeliczniku 2.8. Oznacza to, że przy stawce 100 złotych za triumf Życińskiego zarobi się 15 zł, a za Najmana 140 zł.
Gala Fame MMA 8 odbędzie się w sobotę, 21 listopada, w łódzkim Hotelu Hilton. Dojdzie tam do dziesięciu pojedynków. W karcie walk znaleźli się między innymi Kacper Błoński, Marcin Dubiel, Marcin Najman i Kasjusz Życiński.
Wydarzenie transmitowane będzie w systemie PPV. Początek o 19:30. Szczegółowe informacje dotyczące imprezy na WP SportoweFakty.
Zobacz także: -> Fame MMA 8. Wyniki ważenia. Marcin Najman cięższy o ponad 10 kilogramów od "Don Kasja". Było gorąco! -> MMA. UFC. Anderson Silva zwolniony z organizacji. 45-latek wolnym zawodnikiem -> Fame MMA 8. Kto jest kim? Amadeusz "Ferrari" Roślik - największy bad boy gali
Czy zgadzasz się z kursami bukmacherskimi? 
na Instagramie 
na Facebooku 
